Wybór, za czym się w tym rachunku opowiedzieć, wydaje się oczywisty. Chodzi o zakaz reklamy leków. Jednak nie wszyscy tak uważają.

www.flickr.com/photos/gatiuss/

Jesteśmy codziennie bombardowani nachalnymi, bezpardonowymi reklamami leków bez recepty. Ludzie, przekonani przekazem kupują medykamenty wiadrami, szkodząc sobie w sposób oczywisty. Ministerstwo Zdrowia chciałoby uregulowania zasad promocji leków. Resort ze swej strony powołał zespół ekspertów, który przedstawił kilka pomysłów, by zmniejszyć popyt na leki i suplementy diety, wywołany reklamą. Zespół zasugerował, by zakazać używania wizerunku osób wykonujących zawód medyczny bądź naukowy (zakaz ten istnieje już od dawna w Prawie Farmaceutycznym, ale jest omijany przez koncerny) i informować odbiorców, czy reklamowany produkt jest suplementem diety czy lekiem dostępnym bez recepty. To oczywiście bardzo nieśmiałe propozycje. Znacznie bardziej zdecydowanie idzie Naczelna Rada Lekarska, która jest zdania, że powinno całkowicie zakazać się reklamowania leków tych produktów.

Instytut Badania nad Gospodarką Rynkową przedstawił badania, jak wpłynie zakaz reklamowania tych towarów na sytuację koncernów. Spadek wartości sprzedaży o 1,6 mld złotych – oto najważniejszy skutek finansowy dla koncernów, które obracają dziesiątkami miliardów dolarów. Poza tym, wpływy z podatków do kasy państwa zmniejszyłyby się o niemal 54 mln złotych. Apteki odnotowałyby spadek przychodów o 1,9 mld złotych, a część z nich mogłaby zbankrutować. Oczywiście, straciłyby media – wpływy z reklam leków to w zeszłym roku niemal miliard złotych (953 mln PLN). Niektóre z mniejszych mediów mogłyby również zbankrutować, niemal szlochali przedstawiciele Instytutu na konferencji prasowej. Instytut zaproponował pewne „rozwiązania kompromisowe” , a poza tym uważa, że najlepiej problem rozwiązywałyby „samoregulacje”, nad którymi branża reklamowa i farmaceutyczna powinny wspólnie pracować.

Chcemy wierzyć, że IBnGR sam, z własnej woli i dociekliwości naukowej zajął się badaniem tego problemu, a nie za pieniądze koncernów farmaceutycznych po prostu lobbuje za utrzymaniem ich gigantycznych zysków kosztem zdrowia i życia ludzi, też zresztą przeliczalnych na pieniądze, tylko akurat tego nie policzono.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…