
Coraz jawniejsze przyzwolenie na ekscesy neonazistów zainspirowało kolejnych „twórców”? W Katowicach nieustaleni sprawcy wykonali mural z Adolfem Hitlerem.
Zatrzymanie katowickich miłośników nazizmu pomogłoby poprawić wizerunek policji, która w ostatnich dniach nie popisała się w co najmniej dwóch sytuacjach związanych z propagowaniem nienawiści. W ostatnią sobotę we Wrocławiu urzędnik tamtejszego magistratu ogłosił rozwiązanie publicznego spotkania z Jackiem Międlarem, podczas którego eksksiądz epatował nienawiścią m.in. o Żydów – mimo to policja nie zdecydowała się na wyprowadzenie uczestników spotkania z rynku, „by nie eskalować sytuacji”. Wczoraj natomiast policja poznańska oznajmiła, iż nikt nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za hajlowanie podczas spotkania z nacjonalistycznym posłem Robertem Winnickim. Funkcjonariusze z pełną powagą oświadczyli, że nie udało im się ustalić personaliów ani jednego uczestnika zgromadzenia.
Sąd Najwyższy otwiera furtkę do karania hierarchów kościelnych chroniących pedofili
Ten ważny wyrok Sądu Najwyższego może stać się początkiem całego procesu, który oczyściłby…
Najlepszym rozwiązaniem jest złapanie twórców tego bohomazu i zmuszenie idiotów do odnowienia opaskudzonej ściany – w ramach prac społecznych. A później – wysłać w kazionnych ciuchach w miasto – niech podobne bohomazy usuwają. myślę że 200 godzin pracy dla miasta wystarczy. (Bo kumple będą z nich darli łacha) i zanim upaprzą inną ścianę – zastanowią się czy warto.
to nie jest zabór pruski tylko Śląsk, Ślązacy byli uważani w Rzeszy za Niemców i Aryjską Rasę Panów, więc mają sentyment że było im tam dobrze a Polacy rozwalili
Czy nie zastanawiające są te ciągoty społeczności (nawet jeśli tylko ich części) z zaboru pruskiego do Rzeszy i do wujka Adolfa?