„SuperExpress” sugerował w mijającym tygodniu, że Elżbieta Rafalska rozważa wprowadzenie dodatku dla seniorów i że jest to kwestia czasu. Ministerstwo zaprzecza. Tej obietnicy nie zrealizuje w najbliższym czasie.
4 stycznia „SE” opublikował tekst pt. „Elżbieta Rafalska zapowiada: Będę walczyć o 500 plus dla seniorów!”. Minister Pracy miała powiedzieć w rozmowie z dziennikarzami: „Będę się jednak starać o ten dodatek i jeszcze w tej kwestii nic straconego. Więcej w tej sprawie będzie można powiedzieć w kwietniu, w okolicach Świąt Wielkanocnych”. Dziennikarze wciągnęli do rozmowy szefową Związku Emerytów i Rencistów, traktując zapowiedzi Rafalskiej jako zobowiązujące.
Ale ministerstwo szybko zdementowało dobrą nowinę.
„W MRPiPS nie toczą się w tej chwili żadne prace nad takim świadczeniem. Nie zostało ono też uwzględnione w budżecie na rok 2018, o czym wielokrotnie mówiła minister rodziny” – napisano na stronie internetowej.
PSL wystąpiło na jesieni z propozycją, aby jednorazowy dodatek dla seniorów wypłacono już na święta Bożego Narodzenia. Projekt jednak szybko trafił do kosza – już po pierwszym czytaniu.
Koszty obniżenia wieku emerytalnego w listopadzie okazały się mniejsze niż przypuszczano. „A to właśnie od skutków tej reformy szefowa resortu pracy Elżbieta Rafalska uzależniała wprowadzenie dodatku 500 plus dla seniorów. – Jest jeszcze za wcześnie na decyzję co do 500 plus. Decyzja będzie najpewniej na wiosnę, czyli po pół roku obowiązywania przywróconego wieku emerytalnego. Musimy policzyć dokładnie rzeczywisty koszt wypłat świadczeń dla kobiet i mężczyzn, którzy przejdą na emeryturę i wtedy będziemy rozważali pomysł z 500 plus dla seniorów” – pisał 7.11
„SuperExpress”. Szefowa resortu zwodziła więc dziennikarzy bardzo długo sugestiami, że pieniądze na świadczenie się znajdą.