Organizacje wspierające zakaz hodowli zwierząt na futra połączyły siły. Najpierw do Marszałka Sejmu wysłano apel o wznowienie prac nad nowelizacją ustawy o obronie zwierząt w pierwotnym kształcie. Jeśli to nie zadziała, 13 września w Warszawie odbędzie się wielki protest pod hasłem „Gdzie ta dobra zmiana dla zwierząt?”.

Apel do Marka Kuchcińskiego podpisali: prof. dr hab. Hanna Mamzer, Anna Gdula oraz Izabela Kadłucka z Fundacji Prawnej Ochrony Zwierząt „LEX NOVA”, Tomasz Zdrojewski z Koalicji „Niech Żyją!” i Cezary Wyszyński, prezes Fundacji „Viva!”. Zażądali utrzymania trzech zakazów: hodowli zwierząt futerkowych, uśmiercania zwierząt gospodarskich bez uprzedniego pozbawienia świadomości (ubój rytualny) w celu uzyskania mięsa na eksport oraz trzymania zwierząt na uwięzi.

„Szanowny Panie Marszałku, stoicie Państwo w obliczu bardzo istotnego z punktu widzenia milionów Polek i Polaków wyboru etycznego. Dlatego apelujemy o pilne wznowienie prac nad złożonym projektem nowelizacji ustawy, co przyczyni się do poprawy dobrostanu milionów zwierząt oraz zmniejszy ich niepotrzebne cierpienie, odpowiadając na społeczną troskę o zwierzęta. (…) Starania strony społecznej o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt trwają nieprzerwanie od 2011 roku. Prawo i Sprawiedliwość, jako ugrupowanie które wielokrotnie deklarowało wprowadzenie fundamentalnych zmian, mających poprawić los milionów zwierząt, nie może ulec presji wąskich grup interesów” – piszą autorzy. Pod apelem można złożyć również i swój podpis online (możesz zrobić to tutaj).

Niezależnie, 13 września na warszawskim Placu Trzech Krzyży obrońcy zbiorą się, aby wyrazić to, czego słowami nie są w stanie wyrazić ich podopieczni: „Zwierzęta nie mają głosu, dlatego to MY musimy być ich głosem. Pokażmy, że nie ma naszej zgody na dręczenie zwierząt w Polsce. Nie chcemy ferm norek. Nie chcemy łańcuchów. Nie chcemy niehumanitarnego uboju zwierząt” – piszą organizatorzy wielkiego protestu „Gdzie ta dobra zmiana dla zwierząt?”. Demonstracja zapowiada się naprawdę spektakularnie: siły połączyli aktywiści OTO Animals, „Vivy!”, Otwartych Klatek oraz Fundacji na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo CANE. Protest wspierają również inne organizacje. Wśród wymienionych w apelu do Marszałka Sejmu trzech zakazów obrońcy praw zwierząt będą również apelować o całkowity zakaz występów zwierząt w cyrkach.

„Nie mów: „innym razem pójdę”. Nie będzie innego razu. Musimy działać teraz. To ostatnia szansa i musimy pokazać, że dobro zwierząt jest dla nas ważne” – zachęcają na stronie wydarzenia.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…