Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu, opublikowany przez ONZ, nie pozostawia złudzeń. Zmiany klimatu zagrażają istnieniu gatunku ludzkiego.
Raport IPCC jest drugim raportem z sześciu, które maja niebawem się ukazać. Powstają na bazie globalnych badań w wielu krajach i są efektami pracy 270 uczonych z 67 krajów.
Co drugi człowiek ucierpi
Obecny raport ostrzega, że już połowa ludzkości jest „wysoce podatna” na skutki zmian klimatu. Przekładając to na bardziej ludzkie słowa – uczeni ostrzegają, że na skutek zmian klimatu połowa ludzkości może chorować, głodować i umierać. Co gorsza, raport wskazuje, że niektóre ze skutków zmian klimatu staną się już nieodwracalne.
Raport pokazuje też, że cała planeta jest systemem naczyń połączonych. Czyli nie jest tak, że pozostaną na planecie jakieś wyspy szczęśliwości, których zmiany klimatyczne nie dotkną.
Sekretarz generalny ONZ António Guterres nazwał raport „atlasem ludzkiego cierpienia”, dodając, że jest on oskarżeniem o nieudaną walkę o powstrzymanie zmian klimatu. Oskarżył też największe potęgi gospodarcze o rezygnację z przywództwa w walce o zdrowy klimat.
Raport pokazuje wpływ rosnących temperatur na wszystkie (!) żywe istoty na planecie, wskazuje też punkty, których już nie sposób przywrócić do poprzedniego stanu.
Część polityków z krajów, które znajdują się na pierwszej linii frontu zmian klimatycznych, gorzko potwierdza ustalenia dokumentu.
To już się dzieje
„Dla 3,3 do 3,6 miliarda ludzi żyjących w krajach o wysokim stopniu zagrożenia klimatycznego – z których prawie wszyscy znajdują się na Globalnym Południu – ten raport nie jest nowością” – cytuje Anabelę Lemos z Friends of the Earth Mozambique Euronews.com. Afryka już teraz zderza się ze skutkami zmian klimatu. Niektóre miejsca staja się nieprzydatne do życia, zmuszając ludzi tam do tej pory mieszkających do migracji w celu ocalenia życia. W krajach biedniejszego południa śmiertelność na skutek powodzi, susz i potężnych burz jest 15 krotnie większa niż w innych regionach. Ekstremalne zjawiska pogodowe zabiły w ciągu ostatnich 50 lat 2 miliony ludzi. Następne dekady będą jeszcze gorsze.
Niektórzy politycy są zdania, że odpowiedzialne za zmiany klimatyczne państwa – gospodarcze potęgi musza zapłacić za szkody przez nie przede wszystkim wyrządzone. „Zepsuli – teraz muszą to naprawić”, powiedziała Thandile Chinyavanhu z Greenpeace Africa.
Świat musi jak najszybciej obniżyć swą emisje do poziomu obecnych 45 proc., by w 2050 przejść do zeroemisyjnej produkcji.
„Nadszedł czas, aby zamienić wściekłość w działanie” – powiedział Sekretarz Generalny ONZ.