Site icon Portal informacyjny STRAJK

„Nie wolno dopuścić ani do zwolnień”. Polityk Lewicy komentuje rządowe propozycje antykryzysowe

facebook.com/zandberg.razem

– Plan rządu zakłada obniżki płac. To błąd. Potrzebujemy stabilnego popytu, żeby uniknąć załamania. Cięcie płac da dokładnie odwrotny efekt – twierdzi Adrian Zandberg, komentując zaprezentowaną dziś przez prezydenta i premiera tzw. Tarczę Antykryzysową.

Poseł Lewicy na gorąco odniósł się do konferencji prasowej głowy państwa i szefa rządu na swoim profilu na Facebooku. Zaznaczył, że obywatele wciąż czekają na konkretne rozwiązania, którymi będą ustawy, a nie deklaracje. Niemniej stwierdził, że to, co Morawiecki przedstawiał jako kompleksowy pakiet ochronny, nie wystarczy.

– Po pierwsze, wsparcie dla przedsiębiorstw musi być powiązane z podstawowym warunkiem – utrzymaniem zatrudnienia i płac. W przypadku dużych firm warto rozważyć mechanizm „wsparcie za udziały”. Nie wolno dopuścić ani do zwolnień, ani do obcinania płac! – oznajmił socjaldemokrata. Przywołał jako wzór rozwiązanie przyjęte w Danii: tam państwo zadeklarowało, że do 9 czerwca będzie płacić nawet 75 proc. pensji pracownika, ale pod warunkiem, że pracodawca nikogo nie zwolni. Polska Tarcza Antykryzysowa nie zawiera takiego zastrzeżenia.

Według Zandberga fatalnym błędem jest również zgoda na faktyczną obniżkę płac, która doprowadzi do obniżenia popytu. Również propozycje adresowane do osób pracujących na umowach zlecenie i o dzieło w ocenie polityka są niewystarczające. – Tymczasowe wsparcie dla osób, które utraciły środki do życia, nie powinno być niższe niż płaca minimalna – niezależnie od tego, na jakiej umowie pracowały – napisał Zandberg.

Członek Zarządu Krajowego Lewicy Razem żałuje również, że rząd nie zdecydował się zagwarantować stuprocentowych wypłat dla pracowników, którzy udadzą się na chorobowe. W jego przekonaniu państwo powinno również energiczniej zadziałać w sprawie mechanizmu zawieszenia spłat kredytów, a nie tylko liczyć na dobrą wolę banków (którym i tak oferuje dodatkową pomoc w IV filarze swojego planu).

Również w odniesieniu do wielkich inwestycji państwowych, które zapowiedział Morawiecki, polityk Lewicy zachował sceptyczne podejście. – Inwestycje publiczne, które zapowiedział Morawiecki, to dobry kierunek, ale patrzmy realnie – na ich uruchomienie poczekamy. A stabilizacji potrzebujemy natychmiast, a nie za wiele miesięcy – podsumował.

Bardziej lakonicznie o Tarczy Antykryzysowej wyraził się Maciej Konieczny, poseł Lewicy Razem deklarujący się jako socjalista. – A gdyby tak raz w trakcie kryzysu pomóc finansowo ludziom, a nie bankom i wielkiemu biznesowi? – zapytał na Facebooku nieco retorycznie.

Wkrótce na łamach Portalu Strajk ukaże się szerszy komentarz dotyczący rządowych propozycji z punktu widzenia praw i sytuacji pracowników.

Exit mobile version