Kilka dni po awanturze między prawicowymi CDU i CSU sondaż wskazuje, że Niemcy są zmęczeni imigracyjnymi problemami.

Uchodźcy. flickr

Bawarska CSU Horsta Seehofera zażądała od swojego koalicyjnego partnera – CDU – zmiany kursu w polityce imigracyjnej. Chodziło przede wszystkim o nie wpuszczanie do Niemiec imigrantów, którzy zostali zarejestrowani jako uchodźcy w innych krajach lub nie mają dokumentów potwierdzających ich tożsamość. CDU Angeli Merkel jest zaś zdania, że takie decyzje można podejmować tylko w porozumieniu z innymi członkami Unii Europejskiej. Kanclerz zaproponowała szereg dwustronnych porozumień z krajami Unii w tej sprawie.

Brak porozumienia się między tymi dwoma partiami może skutkować rozpadem jednej z najdłużej trwających w Europie (70 lat) koalicji parlamentarnych, co z kolei może się przełożyć na kryzys rządowy. CSU nie zamierza się cofnąć, mając na uwadze październikowe wybory do władz landów, a z kolei Angela Merkel nie wydaje się skłonna do kompromisu. Pamiętać też należy, że kłopoty z praktyczną realizacją problemu imigrantów spowodowały w Niemczech zauważalny wzrost popularności ksenofobicznej i antyimigracyjnej partii AfD.

Na tę awanturę nałożyły się wyniki badania niemieckiej opinii publicznej w sprawie imigrantów. Wynika z niej, że kanclerz Merkel ma problem. 57 proc. negatywnie oceniło politykę migracyjną Angeli Merkel. Zaledwie co trzeci ocenia ja jako słuszną. 10 proc. nie ma zdania. Przytłaczająca większość, bo aż 86 proc. jest za tym, by imigrantów, którym odmówiono prawa do azylu, wydalać.

Sondaż wskazuje, że większość Niemców jest zmęczona problemami związanymi z polityka imigracyjną w dotychczasowym kształcie. Problem imigrantów będzie z pewnością przedmiotem rozmów między członkami UE na najbliższym szczycie Unii, który odbędzie się 28-29 czerwca, a wyniki tych rozmów nie są łatwe do przewidzenia, skoro coraz więcej państw opowiada się za twardą polityką wobec przybyszów. Dowodem na to jest błąkający się całymi dniami statek „Aquarius” z ponad 600 uchodźcami, który dopiero dzisiaj został przyjęty w Hiszpanii.

Od 2015 roku do Niemiec przybyło około 1,6 mln imigrantów.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…