Site icon Portal informacyjny STRAJK

Niemiecki kard. Marx: „pedofilia wygrała z Kościołem”. Skandal za skandalem

flickr

W ostatnich miesiącach niemieckim Kościołem katolickim wstrząsnęły liczne skandale, co doprowadziło arcybiskupa Monachium, kardynała Reinharda Marxa, b. przewodniczącego niemieckiego episkopatu, do ogłoszenia dziś swej dymisji („oddaniu się do dyspozycji papieża” z prośbą o pozbawienie wszelkich funkcji) i uznaniu „porażki Kościoła” wobec „katastrofy nadużyć seksualnych”.

Kard. Reinhard Marx. wikimedia

„Chodzi mi głównie o poniesienie odpowiedzialności za katastrofę nadużyć seksualnych popełnionych przez duchownych w ciągu ostatnich dziesięcioleci” – napisał kardynał do papieża Franciszka, jak podaje jego komunikat, w którym uznaje i potępia „systemową, instytucjonalną porażkę Kościoła” wobec zjawiska pedofilii i innych przestępstw seksualnych. Prałat sądzi, że Kościół znalazł się „w martwym punkcie” i nie znajduje sposobu na wytępienie lub choćby tylko ograniczenie tego  fenomenu.

Według niego, dyskusje w łonie Kościoła dowodzą, że „niektórzy duchowni nie chcą zaakceptować tej odpowiedzialności ani przyznać wspólnictwa instytucji, i opierają się wszelkiej odnowie i reformom, które mogłyby zahamować nadużycia seksualne.” W zeszłym miesiącu kard. Marx odmówił przyjęcia Federalnego Krzyża Zasługi z rąk prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera. Dymisja Marxa zbiega się śledztwem, które pod koniec maja nakazał Franciszek w diecezji kolońskiej, gdzie doszło do serii agresji seksualnych wobec dzieci.

Głównym podejrzanym w Kolonii jest miejscowy arcybiskup, kardynał Rainer-Maria Woelki, ale i wielu innych prałatów, którzy mieli uczestniczyć w organizacji wykorzystywania seksualnego dzieci i młodzieży a jednocześnie ją tuszować. Kard. Woelki jest znanym kościelnym konserwatystą, podejrzanym już o bardzo długie tuszowanie poważnych przestępstw seksualnych duchownych z Duesseldorfu. Konserwatyzm Woelkiego stanowi ideowy wzór dla większości członków polskiego episkopatu.

Exit mobile version