Site icon Portal informacyjny STRAJK

Prowokacja służb? Śledztwo w sprawie sędziego Łączewskiego

Wojciech Łączewski szefował składowi sędziowskiemu, który skazał byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego na 3 lata więzienia. Jest więc solą w oku Zbigniewa Ziobry. Media rozpisały się o jego rzekomej korespondencji z Tomaszem Lisem na Twitterze, z której wynikało, że sędzia wraz z dziennikarzem planowali antyrządowe działania. Okazało się, że Łączewski ma alibi nie do zdarcia.

fot. wikipedia commons

Zbigniew Ziobro, poruszony całą sytuacją, postanowił prawdopodobnie wyeliminować politycznego wroga z życia publicznego. Wystąpił do prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie o wyjaśnienie całej sprawy, sugerując, iż sędzia Łączewski powinien być dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Jednak okazało się, że Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa odmawia ukarania kolegi po fachu. Powołano zespół, mający wyjaśnić sprawę. I okazało się, że w czasie, gdy Łączewski rzekomo prowadził korespondencję, w rzeczywistości znajdował się na sali rozpraw, gdzie sądził.

Sędzia miał tweetować pod pseudonimem „Marek Matusiak” z rzekomym Tomaszem Lisem, miał się również – jak wynika z korespondencji – spotkać w celu omówienia szczegółów planowanych działań. Jednak Łączewski w tym samym czasie nie mógł tweetować i przewodniczyć rozprawie. Złożył już zatem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Podejrzewa również, że posłużono się jego laptopem, aby dodać do twitterowego profilu jego zdjęcie. To nie pierwszy raz, gdy jego tożsamość została skradziona. Poprzednim razem prokuratura umorzyła postepowanie, gdyż nie wykryto sprawców. Odtąd jednak sędzia nie posługuje się swoim prawdziwym nazwiskiem na portalach społecznościowych. Pada podejrzenie, że stał się politycznym celem.

– Wystąpienie o „dyscyplinarkę” byłoby przedwczesne w kontekście pośrednich dowodów, że sędzia Łączewski nie mógł „tweetować” we wskazanym w publikacjach czasie, bo przebywał wtedy na rozprawie – powiedział Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa.

[crp]
Exit mobile version