Po tym, jak obecny lider Gerard Batten poinformował, że Tommy Robinson (były prezes Ligi Obrony Anglii) będzie jego doradcą w sprawie muzułmańskich gangów, które dopuszczają się gwałtów, Farage rzucił partyjną legitymacją. O swojej decyzji poinformował na łamach „Telegraph”.
Były przewodniczący i współtwórca eurosceptycznej Partii Niepodległości stwierdził, że nie podoba mu się radykalny zwrot w polityce wewnętrznej ugrupowania i że nie będzie brał udziału w religijnej krucjacie. Ogłosił, że wraz z zatrudnieniem na stanowisku doradcy Stephena Yaxleya-Lennona, w środowisku pseudokibiców znanego jako „Tommy Robinson”, partia odeszła od lansowanej przez Farage’a strategii „wykluczania ekstremistów i skupiania się na wygrywaniu wyborów”. UKIP stał się zbyt prawicowy nawet dla ojca swojego sukcesu.
„Wielką ironią jest, że do tej zmiany dochodzi w czasie maksymalnych możliwości wyborczych dla UKIP. Biorąc pod uwagę, że Partia Konserwatywna i Partia Pracy otwarcie złamały swoje obietnice złożone w referendum i przy okazji wyborów, UKIP powinien notować wysokie poparcie w sondażach. Z żalem muszę jednak przyznać, że w to nie wierzę. Obsesja Battena na punkcie Stephena Yaxleya-Lennona i islamu sprawia, że UKIP zmienia się nie do poznania” – napisał w tekście-manifeście dla „Telegraph”. – „Choć Robinson może być atrakcyjny dla niektórych członków społeczeństwa, którzy czują się pozbawieni głosu, to wierzę, że jest całkowicie nieodpowiednią osobą dla partii politycznej. Jest faktem, że w jego otoczeniu znajdują się agresywni przestępcy i byli członkowie (radykalnie prawicowej) Brytyjskiej Partii Narodowej. Boli mnie serce, kiedy myślę o tym, że mogą być postrzegani przez niektórych jako przedstawiciele tej samej sprawy, za którą opowiadałem się przez dużą część swojego dorosłego życia”.
Farage przypomniał swoje wrześniowe wystąpienie na partyjnym zjeździe, w którym ostrzegał przed radykalną zmianą kursu. „Zastanawiałem się, czy to moje ostatnie przemówienie w UKIP” – stwierdził z żalem. – „Wracając na moje miejsce, spotkałem wielu wściekłych młodych mężczyzn, czerwonych na twarzy i ordynarnych, którzy wszyscy mieli obsesję na punkcie islamu i Tommy’ego Robinsona”.
Na koniec europoseł stwierdził, że pod rządami Battena „istnieje olbrzymia przestrzeń dla popierającej brexit partii, ale nie zostanie ona wypełniona przez UKIP”. W 2014 roku Farage wprowadził swoje ugrupowanie do PE w 27 proc. poparcia, co było fenomenem: pierwszy raz od 1910 tak wysoki wynik osiągnęła partia inna niż Konserwatyści i Partia Pracy. Natomiast Robinson jest oskarżony o nawoływanie do nienawiści – miał m.in. podjudzać terrorystę, który wjechał furgonetką w grupę ludzi wychodzących z meczetu w Finsbury Park w Londynie.
