Bez obecności mediów, błyskawicznie, w nocy – tak wyglądało uzupełnienie składu instytucji stojącej na straży porządku konstytucyjnego w Polsce.

Według informacji podanych przez Kancelarię Prezydenta, czterej sędziowie wyznaczeni przez PiS są już oficjalnie członkami TK. Ślubowanie Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego, i Piotra Pszczółkowskiego zostało przyjętę w nocy z środy na czwartek. Andrzej Duda niespotykany pośpiech tłumaczył potrzebą „zachowania ciągłości pracy Trybunału”. Skład TK wciąż nie jest jeszcze pełny – 9 grudnia głowa państwa przyjmie ślubowanie Julii Przyłębskiej, która musi zakończyć proces rezygnacji ze stanowiska w sądzie okręgowym w Poznaniu.

Kandydatury pięciu nowych członków Trybunału Konstytucyjnego zostały zaaprobowane przez Sejm w środę, mimo zdecydowanego sprzeciwu opozycji oraz zgromadzonego przed parlamentem kilkuset osobowego tłumu, w którym dominowali działacze lewicowej partii Razem. Protestujący krzyczeli m.in. „hańba”.

 

W ostatnich tygodniach rządów Platformy Obywatelskiej, do składu TK dokooptowana została piątka kandydatów, których legalność wyboru została potem zakwestionowana przez nowy, zdominowany przez Prawo i Sprawiedliwość Sejm.

Andrzej Duda pokazał zatem, że nie przejął się apelem profesorów ze swojej Alma Mater – Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy zwrócili uwagę swojemu absolwentowi, że jego aprobata wobec „zagrożenia dla niezależności organów władzy sądowniczej, w szczególności Trybunału Konstytucyjnego” stoi w sprzeczności z wartościami uczelni. „Mamy nadzieję, że wypełni Pan swój obowiązek Strażnika Konstytucji i Polski jako demokratycznego państwa prawa” – apelowali prawnicy.

Co ciekawe, podczas ceremonii ślubowania w sali obecne były zarówno flagi zarówno biało-czerwone, jak i Unii Europejskiej, które zdecydowała się usunąć z oficjalnych wystąpień premier Beata Szydło.

Po uroczystości nerwy puściły niektórym politykom Platformy Obywatelskiej.

   

Na brak samodzielności i serwilizm obecnego prezydenta wskazuje Jakub Majmurek z Krytyki Politycznej.

Piłsudski zrobił prezydentem Mościcikiego dlatego, że ten dobrze prezentował się we fraku. Nie wiem jak we fraku…

Posted by Jakub Majmurek on 3 grudnia 2015

Postawę Andrzeja Dudy krytycznie ocenia również część polityków do niedawna sprzyjających PiSowi.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Ktoś kiedyś powiedział, że nocami pracują tylko qrwy i złodzieje. Ale to już nieaktualne. Teraz nocą pracują także komsomolcy z PiS i Duda.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…