Site icon Portal informacyjny STRAJK

Nowa Zelandia: premier wprowadza zakaz sprzedaży broni półautomatycznej

Christchurch po zamachach/stuff.co.nz

Jacinda Ardern liczy na to, że nowe przepisy uda się wprowadzić do 11 kwietnia. Premier mówiła o swoim pomyśle już w weekend, ale teraz padły konkretne propozycje i kosztorysy. Zakazane ma być posiadanie wszystkich rodzajów karabinów półautomatycznych i szturmowych bez zezwolenia policji, a broń, którą już nabyli obywatele na podstawie starych zasad, ma zostać odkupiona. Program rekompensat ma kosztować 100-200 mln dolarów.

– To cena, którą musimy zapłacić, aby zapewnić bezpieczeństwo naszych społeczności – powiedziała szefowa rządu. – Nasza historia zmieniła się na zawsze. Teraz zmieni się i nasze prawo. Głęboko wierzę, że zdecydowana większość prawowitych właścicieli broni w Nowej Zelandii zrozumie, że te posunięcia leżą w narodowym interesie i je zaakceptuje.

Na razie – w okresie przejściowym do momentu uchwalenia nowych ustaw, zakaz sprzedaży obowiązuje bezwarunkowo.

– Po sześciu dniach od tego ataku ogłaszamy zakaz w Nowej Zelandii wszelkich karabinów półautomatycznych typu wojskowego i karabinów szturmowych. Zakaz dotyczy również akcesoriów do tej broni umożliwiających polepszenie jej parametrów, a także magazynków do nich o dużej pojemności – ogłosiła premier.

Docelowo dostęp do wymienionych rodzajów broni oraz do kupna magazynków ma być ograniczony tylko dla obywateli posiadających pozwolenie policji. Myśliwi i farmerzy nadal będą mogli zachować broń, ale zastrzeżono, że oszukanie rządu i zdobycie zezwolenia „na farmera” będzie bardzo trudne. Wszelkie nowe wnioski poddawane będą szczegółowej weryfikacji.

Jacinda Ardern na konferencji prasowej ubolewała, że wcześniejsze próby ograniczenia masowego dostępu do broni spełzły na niczym. Zapowiedziała że tym razem praktycznie wyeliminuje z publicznego dostępu broń, jaką posługiwał się zamachowiec z Christchurch.

 

Exit mobile version