Nowe badanie zostało przeprowadzone przez TNS Polska. Okazuje się, że wielomiesięczne wysiłki obozu neoliberalnego niewiele zmieniły. Większość ankietowanych popiera wybraną przez siebie władzę, Andrzejowi Dudzie nawet przybyło zwolenników.
Nawet portal gazeta.pl nie kryje swojego zaskoczenia pozytywnymi wynikami obecnego prezydenta. Pomimo dziesiątek happeningów medialnych, w które zamieszane było jego nazwisko, nie udało się Dudy ostatecznie „wyśmiać” i skompromitować w oczach opinii publicznej. Prawie 50 proc. respondentów twierdzi, że wypełnia on obowiązki głowy państwa prawidłowo. Co dziesiąty badany wyraża tę opinię w sposób zdecydowany. Niecałe 40 proc. zaś ocenia Dudę negatywnie, 12 proc. z czego zdecydowanie negatywnie. W porównaniu z podobnym badaniem z lutego prezydenta popiera więcej osób, odsetek sympatyzujących z nim wzrósł o cztery punkty procentowe.
Opinie są nieco bardziej podzielone jeśli chodzi o Beatę Szydło i Radę Ministrów, ale – pomimo masowego wysiłku propagandowego – wciąż PiS-owska premier przez większość ankietowanych jest oceniana pozytywnie. Szydło również zanotowała wzrost sympatii o trzy punkty procentowe w porównaniu z lutym i rating jej poparcia to 44 proc. w stosunku do 41 proc. negatywów.
Gorzej z punktu widzenia rządzących wygląda ocena prac rządu. Kwiat polskiej myśli politycznej w osobach choćby Waszczykowskiego i Macierewicza, bujnie kwitnący dykteryjkami o „terrorze smoleńskim” i „lobby rowerowo-wegetariańskim” nie mógł ostatecznie nie przyprawić o facepalm nawet wielu zagorzałych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Toteż prace rządu negatywnie ocenia aż 50 proc. badanych. Tylko 35 proc. jest innego zdania. Przeciwników rządu, inaczej niż w wypadku samej Szydło czy prezydenta, przybyło. Wprawdzie tylko o jeden pkt. procentowy, ale trend jest ewidentny.
TNS Polska przeprowadził sondaż w dniach 4-9 marca na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1011 mieszkańców Polski w wieku od piętnastu lat wzwyż.
[crp]