Z raportu „Arctic Report Card” nadzorowanego przez agencję amerykańskiego rządu – Narodową Służbę Oceaniczną i Meteorologiczną wynika, że Arktyka jest papierkiem lakmusowym klimatycznych zmian: populacja reniferów zmniejszyła się w ostatnim czasie o 3 miliony. Woda w Oceanie Północnym ociepliła się od 2014 roku na tyle, że 95 procent najstarszych warstw lodu stopniało.
Naukowcy twierdzą, że wymieranie reniferów spowodowane jest tym, że mają coraz mniej pożywienia. Ocieplenie klimatu powoduje zanikanie porostów i wypieranie ich przez wyższe rośliny, a także wzrost populacji insektów, które atakują zwierzęta. Na terenach zamieszkiwanych przez renifery pada coraz więcej deszczu, który zamarza i tworzy cienką warstwę lodu, co utrudnia poszukiwanie jedzenia. Zwierząt jest drastycznie mniej, bo mają trudniejsze warunki do życia.
Rising temperatures, disappearing sea ice and thawing permafrost are threatening Arctic ecosystems and coastal communities. Here’s the latest from the Arctic Report Card:https://t.co/H5Lbz91YfZ
— InsideClimate News (@insideclimate) 15 grudnia 2018
Zmiany dotykają całego świata, ale w Arktyce ich efekty widoczne są najwcześniej. Topnieje wieczna zmarzlina, lód morski, kurczą się lodowce. Przez ostatnie 12 lat woda w Oceanie Arktycznym się „odmłodziła”, a warstwy lodu pływające po niej są cieńsze, co powoduje, że spora część organizmów morskich umiera, ponieważ latem, kiedy promienie słoneczne przenikają do wody, robi się już dla nich za ciepło. Zauważalnie cieplejsze są i wody przybrzeżne i powietrze, co wpływa znacząco na zmniejszenie się populacji ryb, a zarazem ich połowy są coraz miej opłacalne.
Naukowcy twierdzą, że cieplejsze wody oceaniczne są bardziej podatne na rozprzestrzenianie się toksyn i mikroplastiku.
Raport opublikowano podczas szczytu COP24 w Katowicach na dowód, że wraz ze zmianami pogody kurczy się arktyczna fauna i flora – w ciągu ostatnich 20 lat zmniejszyła się o mniej więcej 50 procent. „Arctic Report Card” wypuszcza regularnie publikacje z badaniami nad klimatem od 2006 roku. Inicjatywa skierowana jest do szerokiej gamy odbiorców: akademików, nauczycieli, pracowników NGO-sów. Ma za zadanie przedstawiać efekty zmian klimatycznych w czasie.
Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE
W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…
Zachód to raczej chce aby jakieś inne państwo (może być z szeroko rozumianego zachodu to uczyniło), ale nie to, które najgłośniej gardłuje.
Internetowa propaganda i szerzenie jednocześnie prawdy , nieprawdy , post prawdy czy gó… no prawdy doprowadziły do sytuacji w której zawsze znajdzie się znacząca grupa ludzi które w te internetowe opowieści o końcu świata nie uwierzy. Ludzie się już częściowo uodpornili na te manipulacje. Jeśli zachód chce rzeczywiście zrobić cokolwiek dla środowiska i dla świata to niech przestanie eksportować trujące technologie do biednych krajów których nie stać na ochronę środowiska.
Reakcje termojądrowe na Słońcu przechodzą przez słabsze i silniejsze cykle i ocieplenie klimatu jest naturalnym następstwem intensywniejszego promieniowania słonecznego. W historii Ziemii były okresy kiedy to biegun północny był pozbawiony pokrywy lodowej. Tak więc lewactwo niech już nie podsyca kapitalistycznej hućpy mającej na celu dalsze zniewolenie człowieka.
No masz rację. Tylko szkoda, że żaden człowiek tego nie przeżył, by ci powiedzieć, jak fajnie było.
,, Zauważalnie cieplejsze są i wody przybrzeżne i powietrze, co wpływa znacząco na zmniejszenie się populacji ryb, a zarazem ich połowy są coraz miej opłacalne.”
I nagle okazało się, że przełowienie wód arktycznych, którym straszono nas od dekady – nie jest już problemem…
A gdzie jest rzeczywistość?? Poległa w walce z PO-POlityczną?