Site icon Portal informacyjny STRAJK

Ordo Iuris powołuje się na proaborcyjna prawniczkę. Prof. Zielińska żąda wyjaśnień

fot. Patrycja Narkun

W związku ze sprawą dwudziestosześcioletniej ciężarnej z Białegostoku, której szpital odmówił aborcji, Ordo Iuris postanowiło się powołać na eksperta bardziej ogarniętego, niż oni. Zacytowali prof. Eleonorę Zielińską, prawniczkę aktywnie broniącą praw kobiet.

Ordo Iuris wydało komunikat dotyczący dwudziestosześcioletniej kobiety w ciąży, u której wykryto ciężką wadę płodu – brak wykształconej kości pokrywy czaszki, wada letalna, która nie daje dziecku żadnej szansy na przeżycie. Informacja o poważnym uszkodzeniu płodu skazanego na śmierć poskutkowało znacznym pogorszeniem się stan zdrowia psychicznego pacjentki. Otrzymała od psychiatrów diagnozę: reaktywne zaburzenia psychotyczne i rekomendację, aby ciążę usunąć.

Na dokonanie aborcji nie zgodziło się jednak kierownictwo szpitalu, które powołało się na się na stanowisko Ordo Iuris, zgodnie z którym zaburzenia psychiczne matki nie są wystarczającym powodem, aby zezwolić na przerwanie ciąży. „Odmawiając zabicia dziecka kobiety, dyrektor szpitala powołał się m.in. na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. (sygn. K 1/20), jak również argumentację Instytutu Ordo Iuris przedstawioną w opinii dotyczącej wyroku TK w sprawie aborcji eugenicznej” – piszą zamordyści z OI. Na szczęście dzięki interwencji Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, pacjentka znalazła pomoc w innym szpitalu.

Wracając jednak do samej treści oświadczenia, Ordo Iuris postanowiło powołać się w nim na prof. Eleonory Zielińskiej z Uniwersytetu Warszawskiego, prawniczki i feministki. Wypowiedź jej przytoczono, jakby podzielała ona opinię o braku konieczności uważania uszczerbku zdrowia psychicznego dla bezpieczeństwa ciężarnej.

Sama zainteresowana była w szoku i zaczęła się od Ordo Iuris domagać sprostowania w oświadczeniu. Póki co, bezskutecznie. Organizacja nie udzieliła jej nawet informacji, na jaką jej wypowiedź lub opinię się powołuje –  sama prof. Zielińska nie miała pojęcia, jakiego źródła ta wzmianka mogłaby dotyczyć.

Informację tę udało się zdobyć portalowi Gazeta.pl. Chodziło o uwagi prawniczki do projektu wniosku do TK z 2008, który złożył ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich, Janusz Kochanowski.

Prof. Zielińska dalej domaga się sprostowania i odnosi się do sytuacji z Białegostoku w oświadczeniu przekazanym Gazeta.pl: „Według Ordo Iuris pojęcie ustawowe  'zagrożenie (…) dla zdrowia kobiety ciężarnej” '(…) nie obejmuje przypadków pogorszenia zdrowia psychicznego matki’. Dla uzasadnienia tego kontrowersyjnego twierdzenia, Ordo Iuris odwołuje się do mojego autorytetu naukowego, twierdząc, jakoby pogląd taki wyraziłam w opinii sporządzonej w 2008 r.”

 

Exit mobile version