6 napastników napadło na autobus w pobliżu Karaczi na południu Pakistanu. Zabili prawie 50 niewinnych osób.

W ostatnim czasie wzrosła częstotliwość ataków wymierzonych w szyitów, stanowiących około 20 proc. ludności Pakistanu. Talibowie oraz związane z nimi ugrupowania celują w małe, bezbronne grupy mniejszości religijnej. Tym razem zaatakowani zostali pasażerowie autobusu. Sześciu napastników podjechało na motocyklach, po czym zastrzeliło kierowcę, a następnie pasażerów. Spośród 60 osób nie żyją 43. Reszta w ciężkim stanie trafiła do szpitali. Jak na razie żadna organizacja nie przyznała się do zamachu.

Na początku tego roku w podobnym ataku zginęło 60 osób w meczecie szyickim w Szikarpur. W 2013 roku w dwóch wielkich atakach bombowych w Kwecie zginęło około 200 niewinnych szyitów. W grudniu 2014 talibowie zaatakowali szkołę w Peszawarze, wówczas liczba ofiar wyniosła aż 141, z czego 132 stanowili uczniowie w wieku 12-16 lat. Oblężenie budynku trwało ponad 9 godzin, ostatecznie wojskowym udało się zastrzelić wszystkich terrorystów. Władze Pakistanu ogłosiły wówczas żałobę narodową.

Nie tylko w Pakistanie mniejszość szyicka jest przedmiotem ataków ze strony sunnickich dżihadystów. W listopadzie 2014 r. dziesięcioro pielgrzymów zginęło i co najmniej drugie tyle zostało rannych w wyniku zamachu na autobus jadący na uroczystości religijne z Bagdadu do Aszury. Wówczas do ataku przyznało się Państwo Islamskie. Sunnici uważają szyitów za heretyków, mimo iż oba odłamy islamu zgadzają się ze sobą w zasadniczych sprawach dogmatycznych.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…