Organizacja Oxfam przedstawiła swój najnowszy raport dotyczący rozłożenia kapitału na świecie. Prezentowane liczby pokazują, jak najzamożniejsi ludzie bogacą się jeszcze bardziej kosztem biednych.
Na każdej tragedii ktoś korzysta i w przypadku pandemii koronawirusa nie mogło być inaczej – kiedy mali, szarzy ludzie tracili pracę, członków rodziny i nierzadko popadali w spiralę długów, najbogatsi ludzie świata od dawna nie czuli się lepiej.
Miliardy na koncie kiedy umierają ludzie
Z raportu Oxfam wynika, że 10 najzamożniejszych ludzi na Ziemi podwoiło swoje majątki (skok o 119 proc) – od 700 miliardów dolarów do 1500 miliardów dolarów co skutkuje zawrotną prędkością bogacenia się 15 tys. dolarów na sekundę i 1,3 miliarda dolarów dziennie. Więc, przykładowo, jeżeli Jeff Bezos chciałby roztrwonić swoją fortunę wydając milion dolarów dziennie, musiałby być w stanie pożyć jeszcze 414 lat.
W tym samym okresie (marzec 2020 – listopad 2021) pandemia spowodowała, że 163 miliony ludzi popadło w ubóstwo. Na dodatek, pandemia najbardziej dotknęła kobiety – spadł odsetek ich zatrudnienia i szacuje się, że straciły łącznie 81,5 miliardów dolarów przychodu.
„Już teraz 10 najbogatszych ludzi posiada majątek 10 razy większy niż 40 proc. całej najbiedniejszej części populacji” – komentuje Gabriela Butcher, prezes Oxfam International – „Nawet, gdyby wartość ich fortun uległa zmniejszeniu o 99,993 proc. i tak byliby posiadaczami globalnego 1 procenta”.
Czas na odważne decyzje
Równocześnie eksperci Oxfam przekonują, że ogromne nierówności wynikające z raportu nie są samoistnym fatum, ale wypadkową konkretnych decyzji politycznych. Podkreślają, że jak nigdy potrzebne są odważne decyzje gospodarcze i nacisk na rozwój najbiedniejszych warstw i krajów – zamiast dalej napychać kabzy miliarderom.
Nie bez znaczenia pozostaje kwestia monopolu Big Pharmy na szczepionki, która nie pozwala na równomierne rozlokowanie ich tak, by dostęp do nich w różnych miejscach świata był zbliżony – a te różnice widać nawet w pojedynczych państwach. Oxfam apeluje o tworzenie centr produkcji szczepionek na południu globu i dotrzymanie słowa dotyczącego przekazania 45 milionów dawek w krajach rozwijających się.