Prawo i Sprawiedliwość wraz z NSZZ Solidarność złożyli wniosek do prezydenta Bronisława Komorowskiego o rozszerzenie planowanego na wrzesień referendum o 3 dodatkowe pytania. M.in. dotyczące wieku emerytalnego.
Beata Szydło i Piotr Duda złożyli wniosek o dodanie do wrześniowego referendum pytań związanych z wiekiem emerytalnym, obowiązkiem szkolnym sześciolatków oraz prywatyzacją Lasów Państwowych. Jak tłumaczyła kandydatka na premierę Prawa i Sprawiedliwości – wszystkie te inicjatywy były podejmowane przez obywateli i zostały odrzucone przez „obecnie rządzący w Polsce układ”. Bronisław Komorowski, według prawników PiS, ma prawo rozszerzyć zakres referendum. – To prezydent jest dysponentem referendum. On może poszerzyć zakres referendalny, te dodatkowe pytania mogą się pojawić – tłumaczyła Beata Szydło.
Małgorzata Kidawa-Błońska, była rzecznik rządu, poinformowała w „Kropce nad i”, że taki scenariusz jest niemożliwy. – Jeżeli PiS chce innego referendum, to musi je po prostu zorganizować.
– Od 2012 roku toczymy batalię o niepodwyższanie wieku emerytalnego – tłumaczy Piotr Duda. Pod wnioskiem „Solidarności” o przeprowadzenie referendum w sprawie wieku emerytalnego w 2012 roku podpisało się 2,5 mln obywateli i obywatelek. Sejm jednak odrzucił wniosek. Za wnioskiem głosowało 180 posłów, przeciwko było 233, wstrzymało się 42. Większość bezwzględna konieczna do przyjęcia wniosku wynosiła 228 posłów. „Solidarność” chciała, aby w referendum Polacy odpowiedzieli na pytanie, czy są za utrzymaniem dotychczasowego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Sławomir Kopyciński reprezentujący wówczas Ruch Palikota tłumaczył, że „formułując pytanie w ten sposób, autorzy pytania wprost prowokują i zachęcają Wysoką Izbę do odrzucenia tej inicjatywy referendalnej”.
Przewodniczący Solidarności zwrócił się wówczas do prezydenta Komorowskiego ze specjalną prośbą o przeprowadzenie referendum, ale ten nie chciał na ten temat rozmawiać i ustawę podpisał.
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premierę poinformowała, że spotka się także z małżeństwem Elbanowskich, którzy zainicjowali akcję zbierania podpisów w celu przeprowadzenia referendum w sprawie obowiązku szkolnego dla sześciolatków.
– Najlepszą formą dialogu ze społeczeństwem jest referendum – podkreślał Piotr Duda.