W powszechnym odczuciu lekarze zarabiają dużo. To słuszne wrażenie, jeżeli brać pod uwagę ich przeciętny zarobek – ponad 6000 zł. Gorzej wygląda sytuacja poszczególnych grup, np. lekarzy rezydentów.

pixabay.com/pl/chirurgia-chirurdzy-operacja
pixabay.com/pl/chirurgia-chirurdzy-operacja

Co trzeci lekarz, wg. firmy Sedlak and Sedlak, zarabia ponad 7800 złotych. Ale 20 proc. ma poniżej 3900 złotych miesięcznie. Dotyczy to przede wszystkim młodych lekarzy, którzy na początek dostają około 2000 zł. Ich niskie zarobki zmuszają ich do szukania pracy w kilku miejscach, co skutkuje przemęczeniem i groźbą błędu, którego ofiarą może stać się pacjent.

Właśnie młodzi lekarze, zorganizowani w Porozumieniu Rezydentów uznali, że prowadzone od pół roku dotychczasowe pokojowe próby znalezienia wspólnie z Ministerstwem Zdrowia wyjścia z sytuacji nie przyniosły skutku. Zdecydowali się zatem na przemarsz i protest pod siedzibą MZ, który odbędzie się 18 czerwca, informuje portal Wirtualna Polska. Argumentują, że ze strony resortu nie ma żadnego odzewu na ich postulaty i prośby o spotkanie.

Zdaniem młodych lekarzy żaden polityk nie zdaje sobie sprawy z fatalnej sytuacji rezydentów. „Zarabiamy 12-15 zł na godzinę, że musimy wydawać z własnej kieszeni na konieczne kursy, szkolenia, podręczniki, że łamane są wobec nas prawa pracownicze (…), że przy tak niskich pensjach zmuszeni jesteśmy dorabiać w wielu miejscach, co skutkuje permanentnym przemęczeniem” – pisze Porozumienie Rezydentów.

Protestujący żądają wynagrodzenia w wysokości dwukrotnej średniej krajowej. Zgadzają się, że podwyżka nie musi nastąpić z dnia na dzień i że można do niej dążyć stopniowo.

Lekarze rezydenci argumentują, że z powodu fatalnych warunków pracy 40 proc. z nich rozważa emigrację, a wypalenie zawodowe dotyczy nawet 60 proc. pracujących już po 10 latach pracy.

Rzeczniczka MZ twierdzi, że toczą się w ministerstwie prace, mające w całości i systemowo uregulować wygrodzenia pracowników ochrony zdrowia.

Poza rezydentami, najgorzej opłacaną grupą są pielęgniarki i położne. Większość, bo 82 proc., zarabia poniżej 3900 zł.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…