Site icon Portal informacyjny STRAJK

Polowanie na oligarchów rozpoczęte. Można nieźle zarobić

jacht Romana Abramowicza www.flickr.com/photos/picsoflife/

Rząd USA chce przynieść jak najwięcej szkody rosyjskim oligarchom. Myśleli, że uda im się zachować gigantyczny majątek w USA. Mylili się.

Jak donosi „The Independent” rząd Stanów Zjednoczonych gotów jest wypłacać wysokie wynagrodzenie tym, którzy przyczynią się do wskazania majątku i aktywów finansowych rosyjskich oligarchów. Taki informator może liczyć nawet na kolosalną sumę 5 milionów dolarów amerykańskich. Jest tylko warunek, by przedstawione przez niego informacje doprowadziły skutecznie do aresztowania, zamrożenia lub konfiskacji majątku. Informatorzy powinni wiarygodnie wskazać np. miejsca stacjonowania jachtów i innych luksusowych składników majątku oligarchów, którzy weszli zazwyczaj w jego posiadania nielegalnymi metodami lub po prostu przywłaszczając sobie państwowe mienie. Rząd USA liczy na daleko idąca współpracę ludzi, mających wiedzę o majątkach oligarchów, które są „związane z korupcją i rządem Federacji Rosyjskiej”, cytuje „The Independent”.

Oczywiście, są warunki, które trzeba obowiązkowo spełnić, by liczyć na pieniądze od rządu amerykańskiego. O tym, że informacje musza być na tyle cenne, że doprowadzą zaaresztowania lub konfiskaty majątku już wspomniano. Poza tym majątek musi znajdować się na terytorium USA, należeć do obywatela USA lub być we władaniu amerykańskiej instytucji. Decyzje o wypłacie będą podejmowane oddzielnie w stosunku do każdego przypadku i zatwierdzana personalnie przez ministra finansów USA Janet Yellen.

Jak informuje „The Independent” propozycja tylko na pierwszy rzut oka wygląda na atrakcyjną, jednak w praktyce traci wiele ze swego powabu. Po pierwsze zakończenie postepowania wobec podejrzanego majątku może trwać latami. Po drugie, trzeba mieć na uwadze, że ci, którzy mogliby donieść na oligarchów, będą się po prostu bali – nie każdemu chce się zadzierać z niesłychanie bogatymi i wpływowymi ludźmi.

Rzeczywistość jednak jest taka, że rosyjskim oligarchom robi się na świecie coraz ciaśniej: w Unii Europejskiej już dawno nie mogą czuć się bezpieczni ze swoimi luksusowymi jachtami, willami i samolotami.

Exit mobile version