Sąd w Bratysławie skazał trzech kiboli Cracovii na karę sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Po upływie trzech miesięcy będą mogli zwrócić się o warunkowe zwolnienie. Po odsiadce zacznie ich obowiązywać trzyletni zakaz wjazdu na Słowację, który jest częścią zasądzonej kary.

Wyrok dotyczy wydarzeń sprzed pięciu dni. 10 lipca polska, bułgarska i holenderska chuliganeria wszczęła potężną demolkę na ulicy Venturskiej w Bratysławie. Jak informowała słowacka policja – dewastowano wszystko co obłąkańcy ci napotkali na swojej drodze. Obrzucali się kamieniami, kostką brukową, płytkami chodnikowymi, stolikami i krzesłami, które stały w ogródkach lokali gastronomicznych. 10 osób odniosło obrażenia tak poważne, że zostały przetransportowane do szpitali.

Gdy na  miejsce przybyła policja, jak twierdzą niektórzy świadkowe tych zdarzeń, ze sporym opóźnieniem, wywiązała się uliczna bitwa. W końcu policja poskromiła jednak bitnych fanów piłki kopanej. Zatrzymano wówczas 51 obywateli Republiki Bułgarii, 15 Królestwa Niderlandów i 41 Polaków. Trzech z tych ostatnich wkrótce rozpocznie półroczny pobyt w słowackich zakładach karnych.

Burmistrz Bratysławy Matúš Vallo skomentował zajścia na portalu społecznościowym Facebook: „Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy łączą sport, rozrywkę lub relaks z przemocą i niszczeniem wszystkiego, co im stanie na drodze. Nigdy”.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. I pomyśleć, że Towarzysz Feliks Edmundowicz był nasz! Najlepszych swych synów oddaliśmy rewolucji, więc teraz Bracia Słowacy muszą uczyć nas porządku.

  2. Wsadzić do ula, kazać zapracować na pokrycie strat. Może to ich czegoś wreszcie nauczy (np. jak trzymać grabie). Dla chuliganów nie może być żadnej taryfy ulgowej!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…