Polska to rezerwuar taniej siły roboczej – nie ma w tym stwierdzeniu cienia przesady. Z wyliczeń niemieckiego urzędu statystycznego wynika, że z państw Unii Europejskiej tylko w Rumunii i Bułgarii w sektorze prywatnym godzina pracy kosztuje wyraźnie mniej.

Koszt godziny pracy w prywatnej firmie w Polsce zamyka się w kwocie niecałych 10 euro. Dla porównania – po drugiej stronie Odry wartość ta wynosi 35 euro, a dalej jeszcze więcej – niecałe 40 euro w Belgii oraz Luksemburgu i blisko 45 w Danii. I to się nie zmienia, niezależnie od tempa wzrostu gospodarki w naszym kraju i tempa spadku bezrobocia. Polsce daleko nawet do unijnej średniej, która wynosi 26,6 euro.

Na koszt godziny pracy składa się wynagrodzenie pracownika, składki na ubezpieczenie społeczne oraz podatki.

Jak natomiast wygląda sytuacja w krajach Europy Wschodniej? Poniżej średniej jest wszędzie, ale i tak Polska ląduje niemalże na szarym końcu. Godzina pracy w prywatnej firmie w Słowenii kosztuje 18,3 euro, w Czechach – 12,7 euro, a w Estonii – 12,6. Wyliczenia dla Polski są porównywalne z kosztem godziny pracy w znacznie mniejszych, zmagających się z kryzysem demograficznym państwach litewskim i łotewskim. Gorzej jest tylko w Rumunii i Bułgarii – odpowiednio 6,5 oraz 5,3 euro.

Tego, by polskie rządy robiły wszystko dla zmniejszenia dystansu w zarobkach między Polską i krajami tzw. starej unii, od dawna domagają się związki zawodowe i organizacje lewicowe. Jest to jedno z głównych haseł Lewicy Razem w nadchodzących wyborach do europarlamentu. Organizacje propracownicze podkreślają, że podwyżki płacy minimalnej, jakie miały miejsce w ostatnich latach, to krok w dobrą stronę, ale daleko niewystarczający.

Wątek drastycznych różnic między warunkami pracy i płacy w Polsce i np. Niemczech od kilku dni jest intensywnie nagłaśniany przez pracowników Amazona, którzy, wszczynając spór zbiorowy z firmą, domagają się m.in. zbliżenia stawek godzinowych w polskich magazynach koncernu do tych wywalczonych przez pracowników zza Odry.

patronite

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Na saksach można zarobić średnia unijną, ale chcąc żyć jak w Polsce cała pensja pójdzie na mieszkanie.

    Liczyłem ostatnio i w kraju dziadów jestem w stanie odłożyć więcej. Nie biorę socjalu, może jakbym brał, to by się opłacało.

  2. I nic nie wskazuje by cokolwiek miało się zmienić, żadna z głównych partii politycznych też nie jest zainteresowana zmianami. Wprost przeciwnie cały kraj zamienia się w strefę ekonomiczną, utrwaleniu rezerwatu sprzyja też migracja tańszej niż Polacy siły roboczej i fakt,że jedyną przesłanką dla inwestorów by lokować w Polsce kapitał są koszty pracy i rozliczne dla nich przywileje. A im jest obojętne czy pracuje u nich Polak, Ukrainiec, Hindus- byle taniej. A że jest to błędne koło, też ich nie obchodzi. Zysk się zgadza i jest wywożony.

  3. „Oj tam przynajmniej to lepiej,niż za tych wścibskich liberałów z Peło”,mówi ważny propagandzista obozu słusznej i dobrej zmiany.

    1. Nie,
      Przeczytaj 21 postulatów sierpniowych.

      Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych, wynikająca z ratyfikowanej przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej wolności związkowych.
      Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
      Przestrzegać zagwarantowaną w Konstytucji PRL wolność słowa, druku, publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.

      a) przywrócić do poprzednich praw: – ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976, – studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
      b) zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jana Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
      c) znieść represje za przekonania.

      Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
      Podjąć realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez:

      a) podawanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej,
      b) umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.

      Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy z funduszu CRZZ.
      Podnieść wynagrodzenie zasadnicze każdego pracownika o 2000 zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
      Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
      Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko i wyłącznie nadwyżki.
      Wprowadzić na mięso i przetwory kartki – bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
      Znieść ceny komercyjne i sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
      Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej, oraz znieść przywileje MO, SB i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnej sprzedaży itp.
      Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 50 lat, a dla mężczyzn do lat 55 lub [zaliczyć] przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 lat dla mężczyzn bez względu na wiek.
      Zrównać renty i emerytury starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
      Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełną opiekę medyczną osobom pracującym.
      Zapewnić odpowiednią liczbę miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
      Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka.
      Skrócić czas oczekiwania na mieszkanie.
      Podnieść diety z 40 zł do 100 zł i dodatek za rozłąkę.
      Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie 4-brygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…