Site icon Portal informacyjny STRAJK

Polska skuta łańcuchem modlitewnym

7 października 2017 r., czyli w XXI wieku, średni kraj europejski będzie widownią masowego wydarzenia religijnego wspieranego przez państwowe organizacje.

www.flickr.com/photos/nowaccy/

„Różaniec do granic” bo taką nazwę nosi akcja, polegać ma na tym, że na polskich granicach katolicy będą odmawiali różaniec. Okazją ku temu jest święto Matki Boskiej Różańcowej („ustanowione po wielkiej bitwie pod Lepanto, gdzie flota chrześcijańska pokonała wielokrotnie większą flotę muzułmańską ratując tym samym Europę przed islamizacją” jak napisano na stronie rozaniecdogranic.pl), w I Sobotę Miesiąca, w roku 140. rocznicy objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie, w 100. rocznicę Objawień Fatimskich, w przededniu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości („tylko w Bogu i tylko z Maryją jesteśmy prawdziwie wolni, niepodlegli”).

Kościół połączył zatem w jednym wrogość wobec innej religii monoteistycznej ze szlachetnym oczekiwaniem pokoju na świecie i zaznaczył wyższość katolicyzmu nad innymi wyznaniami w Polsce.

Udział w modlitwie zadeklarowało około 150 tysięcy osób. Założeniem jest „otoczenie całego kraju modlitwą”.

Nie byłoby nic dziwnego, ani nagannego w religijnym wydarzeniu, w którym chcą wziąć udział obywatele, gdyby nie zaangażowanie się w nie państwa. Poprzez spółki, które wspomagają kościelną uroczystość pieniędzmi. Spółka kolejowa PolRegio ofiaruje dojazd uczestnikom uroczystości na miejsce za złotówkę, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych i spółka Energa wsparły finansowo. Nie wiadomo, ile przekazały dokładnie pieniędzy, ale budżet wydarzenia sięga ok. 2 milionów złotych. Jak piszą organizatorzy, akcja nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie mecenasów.

Exit mobile version