Zeszłoroczny laureat Orła, Bartosz Bielenia i zwyciężczyni sprzed dwóch lat – Joanna Kulig odczytali nominacje do tegorocznych Polskich Nagród Filmowych. Najwięcej nominacji, bo aż 15 zdobył film Jana Holoubka – 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy (2020). O Orła w kategorii Najlepszy film powalczy pięć pozycji. Zaskoczeniem jest brak polskiego kandydata do Oscarów – Śniegu nigdy już nie będzie (2020) w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej.
Więcej niż 10 nominacji, poza filmem Holoubka, zebrały także Jak najdalej stąd (2020) w reżyserii Piotra Domalewskiego, Szarlatan (2020) Agnieszki Holland [NASZA RECENZJA] i Sala samobójców. Hejter (2020) Jana Komasy. W kategorii Najlepszy film nominowany został także efekt 14-letniej pracy Mariusza Wilczyńskiego – Zabij to i wyjedź z tego miasta (2020).
Nieoczywiste wybory Polska Akademia Filmowa podjęła w kategorii dla filmów zagranicznych. Nie są to bowiem najgłośniejsze tytuły minionego sezonu. O Orła powalczą ze sobą Daleko od Reykjaviku (2019) z Islandii, francuscy Nędznicy (2019), włoski film mafijny Zdrajca (2019), Judy (2019) oraz nominowana do tegorocznych Oscarów Emma. (2020) ze znakomitą rolą Anyi Taylor-Joy znanej m.in. z hitu Netfliksa – Gambit królowej (2020).
Pozostając w temacie seriali – nominacje podzieliły między sobą platformy Player i Netflix. Orła w kategorii Najlepszy filmowy serial fabularny zdobyć mogą: Chyłka (2018), Szadź (2020), Król (2020), Rysa (2021) i W głębi lasu (2020). Mamy więc do czynienia z walką adaptacji polskiej literatury współczesnej.
Fenomenalna Zofia Domalik
Polska Akademia Filmowa nie pokusiła się o dostrzeżenie mniej znanych tytułów. Wszystkie produkcje nominowane w kategorii Najlepszy film powalczą ze sobą również w kategorii Najlepszy scenariusz. Podobnie sprawy się mają w przypadku kategorii reżyserskiej. PAF nominowało bowiem Agnieszkę Holland, Jana Komasę, Jana Holoubka, Mariusza Wilczyńskiego i Piotra Domalewskiego.
Wśród wszystkich nominowanych produkcji, a jest ich ponad 100, znalazło się jednak kilka mniej znanych filmów. Jednym z nich jest Wszystko dla mojej matki (2019) w reżyserii Małgorzaty Imielskiej z fenomenalną rolą Zofii Domalik. Obraz ten jest połączeniem dramatu obyczajowego, społecznego i sportowego. Bohaterka poza trudnościami wynikającymi z życia w zakładzie poprawczym musi mierzyć się z systemowymi patologiami dzisiejszej Polski.
Ostra rywalizacja wśród aktorów
Trudno oszacować, czy Zofia Domalik wygra Orła za Najlepszą główną rolę kobiecą. Wśród nominowanych znajduje się, co nie powinno nikogo dziwić, Agata Kulesza. Polska Akademia Filmowa wyróżniła ją podwójnie – za film 25 lat niewinności oraz Sala samobójców. Hejter. Oprócz tych dwóch aktorek, o Orła powalczy także Zofia Stafiej za fenomenalną rolę w Jak najdalej stąd oraz Maja Ostaszewska za występ w filmie Śniegu nigdy już nie będzie.
U mężczyzn również trudno wskazać murowanego kandydata do zwycięstwa. Poza stałym bywalcem wszystkich polskich nagród filmowych, Arkadiuszem Jakubikiem (tym razem za rolę w Jak najdalej stąd), nominacje zdobyli Piotr Trojan, który wcielił się w Tomasza Komendę, Maciej Musiałowski znany także jako Hejter, Andrzej Seweryn za występ w filmie Zieja (2020) i Ivan Trojan z Szarlatana.
Tegoroczna gala rozdania Orłów zaplanowana została na przełom maja i czerwca. Jak zawsze, transmitowana będzie przez Canal+. 20 maja poznać mamy laureata Orła 2021 za „Osiągnięcia Życia”. Rok temu statuetkę zdobyła Maja Komorowska – weteranka polskiego kina i teatru, aktorka grająca w filmach Tadeusza Konwickiego, Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Kieślowskiego oraz Krzysztofa Zanussiego.