Inwestycja budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej jest wedle ustawy celem publicznym. To oznacza, że nie będą w tym przypadku stosowane przepisy odrębne, takie jak prawo budowlane, czy prawo ochrony środowiska. Budowa muru może tragicznie wpłynąć np. na populację chronionego rysia.
Mur zbudują firmy z zagranicznym kapitałem
– Czekamy jeszcze na podpisanie dokumentów, do tego czasu nie mogę udzielić szczegółowych informacji. Projekt jest u inwestora, w MSWiA. Prace nad budową zapory mają trwać 6 miesięcy. Do realizacji projektu została rekomendowana nasza firma oraz Unibep- mówi w rozmowie z portalem Strajk.eu Michał Wrzosek z działu promocji firmy Budimex, wybranej do budowy muru na granicy polsko-białoruskiej. Większość udziałów Budimexu- ponad połowę, posiada jedna z największych firm budowlanych, hiszpańska Ferrovial.
Budowy muru nie obowiązują żadne przepisy
Prace budowlane mają ruszyć jeszcze w tym roku, a realizacje muszą zostać zakończone w terminie 150 dni. Budimex będzie odpowiadał za projekt i budowę odcinka o długości 105 km, a Unibep i Budrex zajmą się pozostałymi 80 kilometrami wzdłuż granicy. Wiadomo, że budowa odbędzie się na terenach ochranianych przez Straż Graniczną Oddziału Podlaskiego. Nie wiadomo jednak, gdzie dokładnie powstanie zapora. Wiele kilometrów przebiega powiem przez gęste lasy oraz obszar Puszczy Białowieskiej.
Zapora będzie zbudowana ze stalowych pięciometrowych prętów zakończonych zwojami drutu kolczatego, oraz naszpikowana elektroniką. System czujników ruchu i kamer ma uczynić zaporę nieprzekraczalną zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.
Mur bardzo zaszkodzi chronionym gatunkom. Ryś może zniknąć z terenów Podlasia
-Jeśli powstanie podwójna bariera, będzie ona bardzo zła dla zwierząt. Całkowicie przerywa bowiem genetyczną łączność szczególnie jednego gatunku, czyli rysia. Populacja od lat 90tych dostawała w kość, kiedy sarny- główne pożywienie rysia, zostały przetrzebione. Teraz się odbudowuje, częściowo przez kornika, który dał rysiom kryjówki ze zwalonych drzew, dzięki którym łatwiej im polować. Rysie mają wielkie terytoria, transgraniczne. Gdy powstanie zapora, populacja rysia bardzo ucierpi. To będzie proces, który może wpłynąć na zupełną degradację gatunku. Wpłynie też na niedźwiedzie. Po białoruskiej stronie od dawna był płot, ale bez problemu przekraczalny dla rysi i wilków, to był zwykły drut, który zwierzęta pokonywały górą lub dołem. Płot białoruski jest na różnych odcinkach, czasem idzie wzdłuż granicy, a czasem kilka kilometrów w głąb kraju. Tam była bezpieczna przestrzeń dla zwierząt. Teraz te obszary znikną, a zwierzęta mogą zostać zamknięte i nie przetrwają- między naszym płotem a białoruskim ogrodzeniem- mówił w rozmowie z naszym portalem dziennikarz, przyrodnik, badacz Puszczy Białowieskiej, Adam Wajrak.