Site icon Portal informacyjny STRAJK

Pragnienie pieniążków z Unii silniejsze od Bogurodzicy. Radni w Starym Sączu uchylili uchwałę anty-LGBT

fb

Nie pomogła odezwa do katolickich sumień, ani wstawiennictwo Św. Kingi. W Nowy Sączu radni odśpiewali co prawda Bogurodzicę, ale potem zagłosowali za uchyleniem ustawy wymierzonej w osoby LGBT.

Komiczne sceny miały miejsce na sesji rady miasta. Radni mieli za chwilę rozpocząć głosowanie nad uchyleniem godzącej w prawa człowieka uchwały, w ramach której władze Starego Sącza od dwóch lat sprzeciwiały się zagrożeniu jakie stanowi „ideologia LGBT”. Głos zabrała radna PIS Lidia Szewczyk.

—  Apeluję do sumień wszystkich radnych. Z tego, co się orientuję, jesteśmy wszyscy katolikami i chodzimy do kościoła. Wiadomo, że teraz musimy zagłosować „za” albo „przeciw” lub wstrzymać się od głosu. Więc apeluję do waszych sumień . […] Za patronkę jako samorządowcy mamy św. Kingę.  To by było bałwochwalstwo, gdybyśmy przyjęli odrzucenie rezolucji, którą wtedy żeśmy przegłosowali— mówiła, akcentując, że kościół pod wezwaniem Św. Kingi znajduje się w Starym Sączu „od tysiącleci”.

Następnie wstała i zaczęła intonować Bogurodzicę. Pozostali radni, trochę zmieszani, jednak wkrótce powstali i zaczęli nucić katolicką pieśń wspólnie z Lidią Szewczyk.

Bogurodzica, nawet wespół ze Świętą Kingą okazały się zbyt słabe, gdy doszło do głosowania. Większość zgromadzenia zagłosowała za uchyleniem uchwały. Przeciwko był tylko klub PiS. Kluczowe okazały się głosy lokalnego Gminnego Porozumienia Wyborczego, do którego należy burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek. Radni tego ugrupowania przyznali w rozmowach z dziennikarzami, że „uchwała przyniosła więcej szkód niż pożytku”.

Samorządowcy liczą na to, że korekty w uchwałach zadowolą KE, która zarzuca im dyskryminację osób LGBTIQ i grozi blokadą unijnych środków. Małopolska – tylko z REACT-EU, europejskiego funduszu przeciwdziałania skutkom pandemii – może stracić aż 33,5 mln euro.

 

 

Exit mobile version