Stoczni „Gryfia” od wczoraj już nie ma. Jest tylko dramat 200 pracowników, który zostali bez zatrudnienia, z poczuciem, że ktoś, kto obiecywał wiele, nie zrobił dla nich nic.

Ci, którzy mogliby przynajmniej próbować stocznię ratować, obudzili się za późno. Wczoraj, kiedy pracownicy opuszczali już zakład z wypowiedzeniami, Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego wystosowała do prezesa Rady Ministrów apel „o spowodowanie zatrzymania procesu likwidacji MSR Gryfia SA w Świnoujściu” i powołanie zespołu roboczego, który wypracuje koncepcję dalszego funkcjonowania przemysłu stoczniowego w Świnoujściu.