Site icon Portal informacyjny STRAJK

Producent patelni zapłaci za zatruwanie wody

5,1 mln dolarów odszkodowania zapłaci amerykański producent teflonowych patelni mężczyźnie, którego naraził na śmiertelną chorobę. Kolejni poszkodowani już ustawiają się w kolejce.

fot. pixabay

W poważnych tarapatach jest firma DuPont i wydzielone z niej spółki („spinoffy”). Sąd federalny Ohio właśnie zdecydował, że firma z premedytacją dopuściła do wydostania się do środowiska rakotwórczego kwasu perfluorooktanowego, popularnie znanego C-8, a to doprowadziło powoda, Davida Freemana, do zachorowania na raka jąder. Toksyczna substancja była wykorzystywana do produkcji teflonu do wyrobu m.in. nieprzywierających patelni. Mężczyzna dostanie od spinoffu DuPont, firmy Chemours Co, odszkodowanie w wysokości 5,1 mln. Zwycięstwo Freemana otwiera drogę kolejnym skarżącym – w kolejce czeka ponad 3400 (sic!) pozwów od mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy twierdzą, że nabawili się różnych chorób z powodu zanieczyszczenia C-8 wody pitnej.

To nie pierwszy przypadek, gdy producent teflonowych patelni zostaje uznany za winnego narażania zdrowia konsumentów. W ubiegłym roku ława przysięgłych sądu federalnego w Ohio przyznała odszkodowanie w wysokości 1,6 mln dolarów Carli Marie Bartlett, która przez obecność C-8 w wodzie pitnej zapadła na raka nerek. DuPont do upadłego twierdził wówczas, że to nie toksyczne substancje z jego fabryki przyprawiły Amerykankę o śmiertelną chorobę, a zupełnie inne czynniki.

Rzecznik prasowy DuPont odmówił skomentowania wyroku. Bardziej pewna siebie była Cynthia Salitsky, rzeczniczka Chemours, która stwierdziła, że firma złoży apelację, a nawet będzie domagać się odszkodowania za orzeczenie, które stawia ją w złym świetle. Nie wróżymy powodzenia.

Exit mobile version