Site icon Portal informacyjny STRAJK

Prywatny program atomowy? Członek rządu PiS przyklaskuje pomysłowi miliardera

Michał Sołowow/ youtube.com

Prywatyzacja produkcji energii atomowej? To może ziścić się w Polsce, za aprobatą władzy. Minister energii Krzysztof Tchórzewski skomentował pomysł najbogatszego Polaka Michała Sołowowa, który zamierza stworzyć własny reaktor jądrowy. Członek rządu jest tym pomysłem oczarowany.

– Cieszy mnie coraz większe zainteresowanie polskiego przemysłu energetyką jądrową. Pokazuje to, że inwestycje w energetykę jądrową są atrakcyjne dla biznesu – w takich słowach dla portalu Money.pl skwitował projekt miliardera szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski.

Polityk wyjawił, że widzi miejsce dla prywatnego kapitału w schemacie produkcji energii jądrowej. Tym miejscem miałyby być małe reaktory, będące integralną częścią całego systemu.

– Należy śledzić postępy rozwoju technologii SMR  [małych reaktorów – przyp.red.] i na bieżąco oceniać jej przydatność i realność wykorzystania, ale nie jako alternatywa dużych reaktorów w elektrowniach systemowych, które mają zapewnić bezpieczeństwo energetyczne przy spełnieniu wymogów dotyczących ochrony klimatu i środowiska – powiedział minister Tchórzewski.

Kim jest miliarder, który chce zainwestować w atom? Michał Sołowow to absolutny top kapitalistycznej oligarchii. Najbogatszy Polak (wg listy „Forbesa” z 2019 r.) fortunę zbił  głównie w przemyśle chemicznym. Jego Synthos to firma z przychodami na poziomie 6,5 mld złotych. Sołowow na samych dywidendach ze spółki zarobił w cztery lata (2012-2016) 1,5 mld zł.

Teraz Synthos chce stworzyć elektrownię we współpracy z międzynarodowym gigantem GE Hitachi Nuclear Energy. Reaktor ma być niewielki – planowana moc to 300 MW. Dla porównania największa elektrownia atomowa na świecie, koreańska Kashiwazaki-Kariwa, osiąga moc 7965 MW.

Exit mobile version