Zgodnie z wieloletnią tradycją, dla PSL nie ma niemożliwych sojuszy politycznych. Pójdą z każdym, kto zapewni im choć parę nowych stołków do obsadzenia.

Właśnie prominentny działacz partii chłopskiej Marek Sawicki, były minister rolnictwa oznajmił, że warto rozważyć wspólną koalicję między jego partią a Prawem i Sprawiedliwością. Polityk, którego cytuje gazeta.pl, przekonuje społeczeństwo, że koalicja z PiS nie jest wykluczona, a podobno myśli tak nawet przewodniczący PSL – Władysław Kosiniak – Kamysz.

Sawicki wykonuje kolejne polityczne wygibasy cynizmu, twierdząc, że podział między PSL a PiS jest „sztuczny” i należy „zakopać topory” sztucznej wojny między obiema formacjami.

Nieoczekiwane nawet dla wytrawnych obserwatorów polskiej sceny politycznej wystąpienie Sawickiego spowodowane jest widmem śmierci politycznej Polskiego Stronnictwa Ludowego, które zajrzało im w oczy po przegranych w składzie Koalicji Europejskiej wyborach do europarlamentu. Burzliwa dyskusja, która przetacza się przez kierownicze struktury PSL poza szukaniem winnych, których głowy muszą spaść jak najszybciej, musi też odpowiedzieć, co dalej, by móc zachować wpływy i mieć możliwość utrzymania się, choćby symbolicznie, przy władzy. Sawicki reklamuje swoje ugrupowanie, jako konserwatywne, które nie pozwalało Koalicji Europejskiej na skręt w lewo, a PiS-owi nie pozwoliłoby na łamanie konstytucji, mówił Sawicki w radiu, licząc zapewne na poczucie humoru słuchaczy.

Sawicki ma trudne zadanie – musi teraz udawać, że nie padły żadne złe słowa ze strony PiS, które wskazywały, że partia Kaczyńskiego chce zetrzeć PSL z polskiej sceny politycznej. A potrafi nie takie rzeczy.

Polityka jest zapewne grą interesów, gdzie podstawowe wartości nie mają znaczenia, byle tylko być skutecznym. Ale ten fikołek PSL, nawet u ludzi pozbawionych elementarnej wrażliwości powoduje odruch wymiotny.

[aktualizacja]

Rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Jakub Stefaniak w rozmowie z portalem Onet kategorycznie oświadczył, że żadnej koalicji z PiS nie będzie.

patronite

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Chyba zielone ludki zapomniały, że na interesach z kaczką wychodzi się jak Zabłocki na mydle. W razie co, to niech spytają Końskiego Łba. Bo drugiego nie ma jak zapytać. No, ale żądza władzy …

  2. PSL nie wyróżnia się niczym szczególnym. Widocznie doszli do wniosku, że skoro kanapowa partyjka gowinowców (ex-PO) jest w stanie dużo ugrać, to oni mogą osiągnąć jeszcze więcej z tak skrajnie uległym koalicjantem.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE

W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…