Site icon Portal informacyjny STRAJK

Rekordowe zyski ekonomiczne i socjalne po legalizacji marihuany w Kolorado

Jeśli jeszcze nie masz zdania ws. legalizacji marihuany, to przykład amerykańskiego stanu Kolorado, który dokonał tego prawnego przełomu już trzy lata temu, z pewnością cię przekona. Niedawno opublikowano pierwsze zbiorcze statystyki.

Źródło: Flickr

Rekordowym miesiącem okazał się sierpień 2014. Dokładnie rok temu sprzedano tam suszu konopi indyjskich za ponad 34 mln. dolarów. 10 proc. tej sumy, tj. 3,4 mln. dolarów – zgodnie z wcześniejszymi założeniami podatkowo-budżetowymi, zasiliło stanowy sektor oświaty. Od początku ubiegłego roku zaś, do końca października z samych tylko podatków ze sprzedaży marihuany dla celów rekreacyjnych (jest ona także dostępna w formule medycznej) zgromadzono ponad 60 mln. dolarów, czyli ponad dwa razy więcej niż było to przewidziane w założeniach ekonomicznych na cały rok. Władze Kolorado zapowiedziały, że środki te zostaną w całości zainwestowane w sektor usług publicznych. Oprócz szkolnictwa, które skorzystało finansowo najbardziej na legalizacji marihuany – wdrożono wiele nowych programów darmowej edukacji, skorzystały na tym także inne sektory, m.in. zwiększono zatrudnienie w firmach dbających o czystość w miastach, dofinansowano domy później starości oraz wiele miejskich spółek zarządzających publicznym transportem zbiorowym. Tylko w 2014 r. dziewięć mln. dolarów przeznaczono na badania naukowe nad zwiększeniem zastosowania marihuany w medycynie. Ogólna nadwyżka jest na tyle wysoka, że władze muszą ponownie rozważyć w jaki sposób chcą zagospodarować zakumulowany w ten sposób kapitał. Stosowne decyzje mają zostać podjęte najpóźniej do końca września br.

Źródło: Wikimedia.

Podatki to jednak nie jedyny zysk gospodarczy. Przez wszystkie trzy lata obowiązywania nowego prawa niemal co miesiąc powstawały nowe inicjatywy, które angażowały w swój profil sprzedaż marihuany. Z danych amerykańskiego Departamentu Pracy wynika, że tylko w 2014 powstało ponad 10 tys. nowych miejsc pracy w tym sektorze, dzięki czemu stopa bezrobocia w Kolorado spadła z ośmiu do 5,2 proc. Ale na tym nie koniec. Rekordowe zyski i niebywały rozwój odnotowała też branża gastronomiczna. Pizzerie, burgerownie i inne typowo amerykańskie wyszynki zwiększają zatrudnienie, a ich właściciele otwierają nowe lokale. Eksperci i komentatorzy są zgodni co do tego, że jest to bezpośrednim efektem dopuszczenia marihuany do legalnego obrotu – skutkiem jej konsumpcji jest bowiem drastyczne podwyższenie apetytu. W wielu lokalach, dla osób „po spożyciu”, przygotowywane są specjalne menu złożone z dań i przekąsek niskokalorycznych i obfitych w błonnik.

Legalizacja marihuany to jednak coś więcej niż zyski finansowe. Okazało się, że w ciągu trzech lat doszło do gigantycznej transformacji socjalno-kulturowej, zupełnie inaczej niż w Polsce, o niezwykle pozytywnych skutkach. Jak donosi portal True Activist, ogólny wskaźnik przestępczości zmalał w całym Kolorado o 15 proc., a liczba morderstw zmniejszyła się prawie o połowę! Od stycznia 2013 do grudnia 2014 liczba zabójstw spadła o 44 proc.
Legalizacja marihuany to wprawdzie jeszcze nie socjalizm, a Stany Zjednoczone przychodzi nam krytykować nader często; niemniej tym razem – polecamy brać przykład z Kolorado. Dodajmy – stanu, którego społeczeństwo uznawane jest (a może było?) za nadzwyczaj konserwatywne.

Exit mobile version