Site icon Portal informacyjny STRAJK

RPO: ustawa antyterrorystyczna łamie prawa człowieka!

Adam Bodnar zaskarżył do TK Ustawę o działaniach antyterrorystycznych autorstwa PiS. Uznał, że 9 jej artykułów stoi w sprzeczności nie tylko z Konstytucją RP, ale również z Kartą Praw Podstawowych UE oraz Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. 

fb.com/Adam Bodnar

Adam Bodnar wysmażył stustronicowy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, w którym dowodzi „ułomności poszczególnych zapisów” ustawy. Według Rzecznika Praw Obywatelskich ustawa przede wszystkim stawia pod znakiem zapytania ważność zapisu z Konstytucji, mówiącego o Rzeczypospolitej Polskiej jako demokratycznym państwie prawa. Bodnar uważa, że ustawa dalece ingeruje w prywatność obywateli, ich wolność do komunikowania się oraz autonomię informacyjną. Zapisy – wywodzi Bodnar – które miały odnosić się do zwiększenia bezpieczeństwa państwa są tak nieprecyzyjne, że ludzie nie mają pewności, za co konkretnie mogą być ścigani. Tymczasem służbom specjalnym przyznano niekontrolowane uprawnienia.

RPO ostrzegał, że ustawa przyjęta w takim kształcie, w jakim chciała tego partia rządząca, łamie, mimo szczytnego celu, liczne wolności obywatelskie. Nie wiadomo kogo i za co można aresztować, zatrzymać, odciąć mu internet bądź inwigilować. Nie wiadomo dokładnie, kiedy służby mogą zacząć zbierać o kimś informacje i w jakich przypadkach zakazywać zgromadzeń. Zapisy są mgliste, dają wolną rękę do radzenia sobie z politycznymi przeciwnikami i zamykania im ust. Bodnarowi nie podoba się niedoprecyzowana definicja „zdarzenia o charakterze terrorystycznym” a także uprawnienia służb do podjęcia szeregu czynności bez zgody ani kontroli sądu, np. pobranie próbek DNA od osób nie będących polskimi obywatelami, czy aresztowanie na podstawie stwierdzenia jedynie „prawdopodobnieństwa” udziału w przygotowywaniu akcji terrorystycznej. ABW zyskało również niekontrolowany dostęp do danych osobowych z rejestrów publicznych.

Bodnar pisze w swoim wniosku: „Zwalczanie terroryzmu i prawidłowe rozpoznawanie zagrożenia terrorystycznego niewątpliwie stanowi istotne zadanie państwa, którego obowiązkiem jest stanie na straży bezpieczeństwa osób pozostających w jego jurysdykcji. Wobec tego pozytywnie należy ocenić podjęcie inicjatywy ustawodawczej w tym obszarze. Jednak wszelkie środki prawne służące do osiągnięcia tego celu muszą być proporcjonalne i ingerować w prawa człowieka jedynie wówczas i jedynie w takim zakresie, jaki jest konieczny i niezbędny”. Rzecznik apelował już wcześniej, aby sam prezydent Duda skierował niedopracowaną ustawę do TK. Teraz zrobił to sam. Cóż z tego, skoro wyrok, nawet jeśli zostanie wydany, zapewne dołączy do reszty nieopublikowanych od 9 marca orzeczeń.

Exit mobile version