Podczas konsultacji swojego dopiero powstającego programu pupil Balcerowicza przyznał, że chce wprowadzić częściową odpłatność za leczenie. Według niego, powinien istnieć gwarantowany koszyk świadczeń podstawowych – taki sam dla wszystkich oraz dodatkowe opłaty za „wyższej jakości niż podstawowe usługi specjalistyczne”.

facebook.com/NowoczesnaPL
facebook.com/NowoczesnaPL

Na szczegóły będziemy musieli poczekać. Petru nie sprecyzował czy leczenie i diagnostyka na przykład nowotworów zaliczać się będzie jako usługi podstawowe czy specjalistyczne.

Petru przekonywał, że nie chodzi o dzielenie ludzi na bogatych i biednych, jeśli chodzi o dostęp do opieki, ale o komfort. Jak podaje portal biztok.pl Petru „porównał to do pociągu, gdzie w pierwszej klasie fotele są wygodniejsze, ale podróż dla wszystkich trwa tyle samo.”

Jednocześnie przekonywał, że nie chce przeprowadzać rewolucji czy podpalać NFZ-u. – Być może okaże się, że system broni się tak mocno, że trzeba będzie dźgnąć mocniej, ale chodzi o zasadę – tłumaczył.

Założyciel NowoczesnejPL odwołuje się do doświadczeń innych krajów Unii Europejskiej. Podobny system funkcjonuje na przykład w Norwegii. Zapomniał przy tym, że problemem służby zdrowia są zbyt małe nakłady budżetowe. Najwięcej pieniędzy publicznych na zdrowie przeznacza Holandia – 10,2 proc. PKB, Dania (9,3 proc.) i Francja (8,9 proc.). Polska w rankingu znalazła się na samym końcu z wynikiem poniżej 5 proc. PKB.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Oczywiście konkluzje autora/autorki NONAME, są idiotyczne z 2 względów:
    – to co Petru mówi, to się dzieje od początku „wolności” w RPjakiśtamnumer,
    – ilość nakładów ani to czy są „państwowe” czy „prywatne” nie ma tak wielkiego znaczenia bo np. nakłady na „zdrowie” największe są w USA. Chodzi o prostą sprawę: WŁAŚCIWĄ ORGANIZACJĘ PUBLICZNEJ służby zdrowia. Ale jak się żyje w państwie, w którym panuje religia „ograniczenia państwa” to wyniki są takie a nie inne. Ale w Polsce (czyli „nigdzie” jak w Królu Ubu A.Jarry’ego) bardziej nas interesuje „przykościelny prezydent”, „zamach smoleński”, „wyzwalanie Ukrainy”, „parada równości” niż RACJONALNOŚĆ. I jeszcze jedno: może niech Polacy darują sobie wymyślania czegokolwiek (historia mówi, że „co wymyślimy to szajs” podczas gdy już inni wcześniej (niekiedy DUŻO WCZEŚNIEJ) doszli do jakiś rozwiązań. Nie męczcie się Polacy – cytat z CK Norwida:……”a tylko 3 procent inteligencji”.

  2. Obawiam się, że finansowane byłyby te zabiegi, które są opłacalne dla firm medycznych a te niedochodowe byłyby odpłatne. Niestety, takie działanie nie uwzględniają chociażby faktu, że wydatki na profilaktykę owocują mniejszymi wydatkami na ratowanie życia. Już dziś można świetnie zarobić na niewielkich zabiegach a np. pediatria czy psychiatria są dla szpitali nieopłacalne. Jakoś tutaj żaden Petru nie protestuje a wielu liberałów pomstuje na emerytów, którzy podobno zbyt często korzystają z lekarzy.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE

W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…