Wszystkie trzy wariaty budowy drogi ekspresowej S16 będą oznaczać wyrok śmierci dla Krainy Tysiąca Jezior w obecnym kształcie. Zanim jednak buldożery i koparki rozjadą siedliska chronionych gatunków i roślin, czekają nas protesty społeczne, zapewne o sile zbliżonej do tych w obronie Doliny Rospudy w 2006 roku i Puszczy Białowieskiej w roku 2017.
Czteropasmowa droga na odcinku Mrągowo-Ełk przebiegać będzie na gigantycznych estakadach. Takich konstrukcji w Polsce nie wznoszono nigdy, a w Europie znajdują się jedynie cztery, które można porównać rozmiarami do inwestycji, którą rząd PiS zamierza przeprowadzić, wdzierając się w serce jednego z najpiękniejszych terenów przyrodniczych w naszym kraju.
Czy jest droga S16 i jaki jest jej cel powstania? To część trasy, która ma połączyć Rosję, Białoruś i kraje nadbałtyckie z Europą Zachodnią. Drogą tą ma przejeżdżać nawet 22 000 samochodów dziennie, w tym wiele tysięcy tirów. Planowana jest budowa m.in. potężnej estakady przecinającej Jezioro Tałty.
Tymczasem właśnie obok Jeziora Tałty znajdują się gniazda coraz rzadszego bielika, ptaka znajdującego się na godle Polski. Ze względu na trudny teren – liczne jeziora, wody stojące i płynące, bagna i tereny podmokłe oraz wzgórza morenowe, niezbędne będzie wykonanie olbrzymich prac ziemnych i przerzucenie milionów metrów sześciennych ziemi. Oznacza to olbrzymie zniszczenie terenu w szerokim pasie wzdłuż planowanej drogi i nieodwracalną dewastację cennych przyrodniczo terenów.
Ponadto, planowana droga przecina lub jest w bezpośredniej bliskości wielu terenów Natury 2000, Obszarów Chronionego Krajobrazu i Mazurskiego Parku Krajobrazowego, który ma w przyszłości stać się Mazurskim Parkiem Narodowym. Zagrożona jest m.in. największa ostoja żółwia błotnego w północnej Polsce oraz jezioro Łuknajno – rezerwat biosfery UNESCO oraz rezerwat przyrody Jeziorko koło Drozdowa.
Aktywiści Greenpeace zapowiadają akcje w obronie chronionych terenów.
„Kraina Wielkich Jezior Mazurskich to wyjątkowo cenny pod względem przyrodniczym i krajobrazowym region, jedno z najbardziej atrakcyjnych dla turystów i najchętniej przez nich odwiedzane miejsce w Polsce. Droga ekspresowa w każdym z proponowanych wariantów zniszczy liczne siedliska chronionych gatunków roślin i zwierząt oraz unikatowy krajobraz Mazur” – czytamy w ich oświadczeniu.
W obronie Mazur stanęła Lewica Razem. Posłanka tego ugrupowania – Paulina Matysiak złożyła dwie interpelacje tej sprawie. Pierwsza, skierowana została do Ministra Infrastruktury i dotyczy planowanej modernizacji drogi krajowej nr 16, druga – skierowana jest do Ministra Klimatu – i dotyczy wpływu tejże modernizacji na środowisko.