Site icon Portal informacyjny STRAJK

Saakaszwili może mieć kłopoty również na Ukrainie

Tak dobrze zapowiadająca się na Ukrainie kariera byłego gruzińskiego prezydenta może się smutno skończyć.

https://www.flickr.com/photos/worldbank/

Ukraiński obrońca praw człowieka Ołeh Kurczyn złożył w ukraińskiej prokuraturze generalnej Ukrainy doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w postaci „zamachu na suwerenność Ukrainy”. Poszło o następujące słowa Saakaszwilego: „Oczywiście, oni wszyscy mi przeszkadzali, wiedziałem, że będą to robić, bo to jest separatystyczny region, tam we władzach wszyscy to separatyści”. Kurczyn uznał to za niedopuszczalna wypowiedź, uznając, że słowa byłego gubernatora Odessy, nastawiają społeczeństwo Kijowa, Odessy, Doniecka i Ługańska przeciwko sobie.

Saakaszwili, po przegranych wyborach prezydenckich w Gruzji, skąd wyjechał z oskarżeniami o defraudację państwowych pieniędzy i nadużycie władzy, został przytulony przez ukraińską pomajadanową władzę, po czym zajął stanowisko gubernatora Odessy. Z tego stanowiska został z hukiem został odwołany przez prezydenta Poroszenkę na tle kolejnych skandali finansowych i podejrzeń korupcyjnych. Stanął na czele opozycyjnej wobec obecnej władzy partii Ruch Nowych Sił, który walczy o przyspieszone wybory do Rady Najwyższej.

Jeżeli ukraińska prokuratura podejmie jakieś konkretne działania, które mogłyby zagrażać wolności Saakaszwilego, to doprawdy niewiele już zostanie krajów, w których mógłby czuć się bezpiecznie.

(wykorzystano materiały RIA Novosti)
Exit mobile version