Koledzy z senackiej komisji regulaminowej stanęli w obronie Stanisława Koguta, podejrzewanego o przestępstwa korupcyjne. Podczas dzisiejszego posiedzenia członkowie izby zagłosowali przeciwko wyrażeniu zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora.
Wynik wewnętrznego głosowania senackiej komisji regulaminowej jest szokiem, również dla luminarzy Prawa i Sprawiedliwości. Podczas utajnionej części posiedzenia, przychylnie do wniosku prokuratury odniosło się 32 senatorów, w obronie Koguta stanęło natomiast 37 deputowanych, co przy 19 głosach wstrzymujących się sprawiło, że wniosek został odrzucony.
Z informacji pojawiających się w mediach społecznościowych i serwisach informacyjnych wynika, że Jarosław Kaczyński jest bardzo niezadowolony z wyniku głosowania. – Myśmy zawsze mówili, że nie ma żadnych przywilejów i to jest wszystko – mówił wczoraj prezes PiS podczas spotkania dyscyplinującego z senatorami. Dziś rzeczniczka partii rządzącej poinformowała, że zarząd ugrupowania „bardzo krytycznie ocenia decyzję ws. senatora Koguta”. Beata Mazurek dodała również, że należy się spodziewać listu Kaczyńskiego do członków partii w tej sprawie.
Kierownictwo PiS bardzo krytycznie ocenia decyzję Senatu ws. senatora Koguta.Prezes PiS wystosuje list do członków partii w tej sprawie.
— Beata Mazurek (@beatamk) 19 stycznia 2018
Mocne słowa pojawiły się również na Twitterze wicemarszałka Senatu Adama Bielana, jednego z najważniejszych ludzi w PiS. „To gorzej niż zbrodnia – to błąd” – napisał senator, cytując słynnego Charles-Maurice’a Talleyranda.
To gorzej niż zbrodnia – to błąd.
— Adam Bielan (@AdamBielan) 19 stycznia 2018
Inny senacki dygnitarz PiS, marszałek Stanisław Karczewski, również przyznał, że głosował za aresztowaniem swojego kolegi z izby.
Głosowałem za wyrażeniem zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie senatora Stanisława #Kogut.a. Jestem rozczarowany decyzją @PolskiSenat. Powtarzam – wszyscy jesteśmy równi wobec prawa!
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 19 stycznia 2018
Przypomnijmy, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w grudniu syna senatora PiS Stanisława Koguta – Grzegorza, wiceprezesa zarządu małopolskiej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym. Parlamentarzysta jest z kolei prezesem tej fundacji. Po zapowiedziach prokuratury o chęci postawieniu mu zarzutów senator zrzekł się immunitetu i sam zgłosił się, aby złożyć zeznania. Twierdzi, że jest niewinny: nie brał łapówek, a tylko pomagał ludziom.
Według prokuratury, senator miał wpływać na umorzenie postępowania administracyjnego, które dotyczyło wpisania do rejestru zabytków budynku dawnego hotelu Cracovia i kina Kijów w Krakowie. „Senator miał przyjąć obietnicę udzielenia mu korzyści majątkowej znacznej wartości w kwocie 1 miliona złotych”, przy czym połowa tych pieniędzy „została przyjęta w formie darowizny wpłaconej na rzecz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym, w której senator pełnił funkcję prezesa zarządu” – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Oto reakcja senatora Koguta na wynik głosowania.
Brawo k****a @pisorgpl
– Tak wygląda samobój ?????????
Senator Kogut ZACHOWUJE ??? immunitet. pic.twitter.com/bsATnwz2Ps— PikuśPOL ?? ? (@pikus_pol) 19 stycznia 2018