Słoweński parlament uchwalił ustawę, która pozwoli na oddłużenie nawet 100 tysięcy najuboższych osób w państwie. Wczoraj weszła w życie
Ustawę przygotował centrolewicowy rząd premiera Miro Cerar. Stało się to możliwe ze względu na presję opozycyjnej Zjednoczonej Partii Lewicy, która tłumaczyła, że podobne rozwiązanie zostało zastosowane w sąsiedniej Chorwacji.
– Projekt był przygotowany we współpracy z firmami, które zapewniają podstawowe usługi, takie jak elektryczność, energię i usług komunalne. Główny cel, jakim jest umorzenie długu, miał umożliwić łatwiejsze regulowanie bieżących zobowiązań – tłumaczyła przed głosowaniem minister pracy Anja Kopac Mrak.
Większość z tych usług jest w państwowych rękach. Rząd oczekuje, że niektóre firmy prywatne również włączą się w proces oddłużania. Do akcji przyłączyło się również ponad 35 miast i gmin, w tym największe słoweńskie ośrodki jak Lublana i Maribor.
Bieda w Słowenii wzrosła w ostatnich latach w wyniku światowego kryzysu finansowego, który rozpoczął się w 2008 roku, a który najbardziej uderzył w biedniejsze kraje strefy euro. Na swoje nieszczęście Słowenia w 2007 roku przyjęła europejska walutę. Rząd uchwalił szereg ustaw reformujących słoweński system bankowy oraz przeznaczył ponad 3 mld euro na skup złych długów od banków stanowiących własność państwa.