Site icon Portal informacyjny STRAJK

Apatia „Gajowego”, żółwi pościg Dudy, kabotyn „czarnym koniem”

flickr.com/photos/futuredu

Dobiega końca wyścig o Belweder. Biorą w nim udział wyłącznie prawicowi kandydaci. Na finiszu dotychczasowy lider Bronisław Komorowski dostał wyraźnej zadyszki.


Rachityczna i naznaczona kilkoma wpadkami kampania wyborcza obecnego prezydenta przyczyniła się do tego, że ubiegający się o najwyższy urząd politycy prawdopodobnie będą nas sobą męczyć jeszcze do 24 maja. Wszystko wskazuje bowiem na to, że czeka nas druga tura wyborów.

Według najnowszego sondażu, przeprowadzonego przez Millward Brown, urzędujący prezydent stracił 3 punkty procentowe w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Chęć oddania głosu na Komorowskiego deklaruje obecnie 42 proc. badanych. Pamiętajmy, że na początku kampanii wyborczej „Gajowy” cieszył się wynikiem w okolicach 70 proc.

Tendencje zwyżkową utrzymuje natomiast jego główny rywal – Andrzej Duda. Na popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość polityka jest skłonnych zagłosować 27 proc. Duda nie finiszuje jednak w sprinterskim tempie. Jego notowania wzrosły w ciągu miesiąca o zaledwie jeden punkt procentowy.

Frapującą wiadomością jest wyraźny wzrost poparcia dla Pawła Kukiza. Znany rockman-kabotyn przesunął na trzecią lokatę z wynikiem na poziomie 9 proc. Byłemu wokaliście zespołu „Piersi” przybyło od marca dziewięć punktów procentowych. W górę poszybowały również notowania innego zwolennika dzikiego kapitalizmu i konserwatywnego porządku społecznego, Janusza Korwin-Mikkego. Idol „kuców” może liczyć na głosy 5 proc. wyborców.

Na kolejnych miejscach plasują się kandydaci pseudolewicy – Magdalena Ogórek z 3-procentowym poparciem oraz Janusz Palikot, przy którego nazwisku zamierza postawić krzyżyk 2 proc. ankietowanych. Stawkę zamykają: kandydat PSL – Adam Jarubas, popierany przez faszystowską prawicę Marian Kowalski oraz niekryjący swoich antysemickich poglądów Grzegorz Braun. Na wymienioną trójkę chcę zagłosować 1 proc. ankietowanych.

Gdyby druga tura wyborów odbyła się w kwietniu, zwycięzcą okazałby się Komorowski z wynikiem 55 proc. Andrzej Duda może liczyć w ostatecznej rozgrywce na zaufanie 39 proc. badanych. 6 proc. ciągle nie wie na kogo odda głos 24 maja.

Sondaż został przeprowadzony przez Millward Brown 28 kwietnia na ogólnopolskiej próbie 1001 osób.

Exit mobile version