Po spotkaniu przewodniczącego TK z prezydentem Andrzejem Dudą okazuje się, że Trybunał nie zajmie się skargą konstytucyjną złożoną przez grupę posłów Platformy Obywatelskiej i Rzecznika Praw Obywatelskich.
Wcześniej Trybunał odwołał posiedzenie zwołane na 12 stycznia. Dziś ogłoszono, że TK nie ma mocy prawnej, aby zająć się sprawą unieważnienia wyboru 5 sędziów TK oraz uchwał o powołaniu w grudniu 5 nowych osób w ich miejsce. Andrzej Rzepliński, Marek Zubik i Andrzej Wróbel zgłosili zdanie odrębne – orzekał zaś skałd 10-osobowy. Mimo to sprawa została umorzona „merytorycznie” – gdyż TK nigdy nie miał w zwyczaju badać konstytucyjności sejmowych uchwał.
Co to oznacza w praktyce? Jedynie to, że sędziowie nie odniosą się do konkretnej skargi złożonej przez ROP i Platformersów. Nadal nie wiadomo, jak skończy się wątek powołania nowych, zaprzysiężonych przez Andrzeja Dudę sędziów i jaki jest ich status. Sędziowie uznali, że sejmowe uchwały „nie są aktami normatywnymi” i nie można się do nich formalnie odnieść (niedopuszczalne było ich wydanie w takim kształcie). Trzej sędziowie, którzy mieli inne opinie, udowadniali, iż jak najbardziej mogą wydać orzeczenia odnoszące się do tych uchwał.
Trybunał „po raz pierwszy w swojej historii stanął wobec problemu oceny uchwał Sejmu, które jednoznacznie wkraczają w sferę regulacji stanowiącej materię konstytucyjną, domagającą się regulowania danych stosunków społecznych w formie aktu normatywnego. Wymaga to dostosowania wypowiedzi Trybunału do specyfiki ocenianej sytuacji. Proste odwołanie się do wcześniejszego dorobku orzeczniczego dotyczącego uchwał prawotwórczych Sejmu do uchwał o innym charakterze, musiało rodzić pytanie o przydatność tego dorobku do rozstrzygnięcia sprawy zawisłej obecnie przed Trybunałem. W mojej ocenie, sprawa ta ma charakter precedensowy” – napisał w swoim zdaniu odrębnym Marek Zubik. – „Odmienna interpretacja oznacza akceptację praktyki omijania norm konstytucyjnych określających formy podejmowania czynności władczych przez organy państwa”.
Opinia publiczna jest już kompletnie zdezorientowana.
[crp]