Site icon Portal informacyjny STRAJK

Trump zabił TTP. I to nie koniec.

Kolejne decyzje prezydenta USA dowodzą, że może rzeczywiście narobić zamieszkania na do tej pory ustabilizowanym rynku światowych korporacji.

Donald Trump uważa, że globalne ocieplenie to oszustwo, wymyślone przez Chińczyków/wikimedia commons

Na razie w poniedziałek przewidziane jest, jak informuje NBC News, podpisanie przez Trumpa decyzji o wyjściu Stanów Zjednoczonych z transatlantyckiej umowy USA – Azja, z niemałym trudem przygotowywanej i podpisanej 15 października 2015 roku przez Baracka Obamę i jego administrację. Umowa o Partnerstwie Transpacyficznym (TTP), według której w regionie Azji i Pacyfiku miała powstać strefa wolnego handlu, wciąż czekała na ratyfikację. Stronami porozumienia jest dwanaście krajów — USA, Kanada i Meksyk w Ameryce Północnej, Peru i Chile w Ameryce Południowej, Japonia, Malezja, Brunei, Singapur i Wietnam w Azji, a także Australia i Nowa Zelandia.

Prezydent Obama był bardzo przywiązany do idei zostawienia po sobie dwóch fundamentalnych umów handlowych – TTP i TTIP – związujących rynki innych kontynentów z rynkiem amerykańskim. Wiele wskazuje jednak na to, że nawet to marzenie Trump Obamie odbierze.

W zamian proponuje sygnatariuszom umów negocjacje dwustronne.

Mało tego, dano do zrozumienia, że USA może też wyjść z porozumienia NAFTA, łączącego USA z Meksykiem i Kanadą, a także ostatecznie zarzuci pomysł forsowania umowy TTIP. Przeciwko tej ostatniej protestowało wiele społeczeństw różnych krajów Europy.

[akt.] Prezydent Trump podpisał dokument o wyjściu USA z TTP.
(na podstawie depeszy RIA Novosti)
Exit mobile version