Site icon Portal informacyjny STRAJK

Trzaskowski nie spełnił obietnicy. Nie podpisał deklaracji programowej społeczności LGBT

facebook.com/Rafał Trzaskowski

Miłość nie Wyklucza oraz inne organizacje walczące o prawa osób LGBT w Warszawie przygotowały deklarację programową, o podpisanie której zwróciły się do stołecznych komitetów wyborczych. Od czerwca trwały negocjacje z Koalicją Obywatelską i Rafałem Trzaskowskim, który mimo szumnych zapowiedzi zamilkł i przestał wracać do tematu.

„Nie jesteśmy tym zdziwieni. Po raz kolejny politycy Platformy Obywatelskiej nie dotrzymują słowa wobec społeczności LGBT+. Wcześniej zrobili to przed wyborami Grzegorz Schetyna i Donald Tusk, mamiąc opinię publiczną obietnicami zajęcia się sprawą ustawy o związkach partnerskich. Przypomnijmy, że mimo ośmiu lat rządów Platformy, Polska jest nadal jednym z najbardziej nieprzyjaznych osobom LGBT+ krajów w Unii Europejskiej. Rządy tej partii nie przyczyniły się do żadnej zmiany prawnej, która poprawiłaby sytuację osób LGBT+ w Polsce” – możemy przeczytać w oświadczeniu wydanym przez KPH, MNW i Lambdę. – „Panie Rafale, właśnie łamie pan dane słowo. Łapiemy pana i pańską partię na gorącym uczynku – jeszcze przed wyborami. Proszę teraz wyjaśnić osobom LGBT+ jak bardzo jest pan przychylny naszej społeczności i jak bardzo liczy pan na głosy osób LGBT+ 21 października”.

Działacze twierdzą, że we wrześniu, kiedy deklaracja ujrzała światło dzienne, sztab Trzaskowskiego zaczął ich zbywać. Natomiast KO uaktywniła się w tej sprawie przed tygodniem – i znów zamilkła. „Do rozmów, z wizją szybkiego podpisania deklaracji, przedstawiciele KO wrócili do nas niedawno, w momencie, w którym medialnego rozgłosu zaczęła nabierać sprawa delegalizacji Marszu Równości w Lublinie. Ponownie usłyszeliśmy, że deklaracja zostanie podpisana i włączona do wyborczego programu samorządowego Rafała Trzaskowskiego. Od tego czasu minął ponad tydzień. Nic nie wskazuje na to, że przy całkowitej gotowości .Nowoczesnej, Platforma Obywatelska zmieni swoje podejście i zdanie. Deklaracja nie zostanie podpisana przez Rafała Trzaskowskiego mimo danego słowa” – opisują.

Wśród postulatów zawartych w deklaracji znalazły się m.in. otwarcie hostelu interwencyjnego, utworzenie Centrum społecznościowego, monitoring przestępstw dyskryminacyjnych, a także funkcja pełnomocnika osób LGBT+ w stołecznym ratuszu.

Rafał Trzaskowski wywołany do tablicy odpowiedział rano na Twitterze, że nadal „podtrzymuje swoje zobowiązanie” podpisania deklaracji. Skoro negocjacje trwają od czerwca, to zostało mu niewiele czasu: jest wtorek, zaś wybory samorządowe odbędą się w najbliższą niedzielę. Przekaz kandydata KO wydaje się więc skrajnie niespójny, a motywacje – niekoniecznie szczere. Przedstawiciele „Miłość Nie Wyklucza” odpisali mu lakonicznie, że czekają na konkrety.

Exit mobile version