Tunezyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało wczoraj o aresztowaniu byłego tunezyjskiego ministra sprawiedliwości: Noureddine Bhiri oskarżony został o terroryzm.
Według tunezyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Bhiri – były minister sprawiedliwości, związany z partią Ennahda – został zatrzymany w ubiegły piątek. Politykowi postawiono zarzuty terroryzmu oraz prania pieniędzy.
„Musiałem sprostać obowiązkowi zapewnienia Tunezji bezpieczeństwa” – poinformował tunezyjski minister spraw wewnętrznych, Taoufik Charfeddine
Strajk głodowy
Według informacji dostarczanych przez ministerstwo, Bhiri od początku swojego zatrzymania odmawia przyjmowania jedzenia oraz leków. W niedzielę polityk został przeniesiony do szpitala, kontynuuje jednak strajk głodowy. Według prawnika oskarżonego, znajduje się on w szpitalu Habib Bougatfa w Bizercie a jego stan zdrowia jest niepokojący. Według innego członka Ennahdy, Bhiri cierpi na kilka chorób przewlekłych, w tym na cukrzycę oraz nadciśnienie i musi przyjmować około 16 tabletek dziennie.
Wczoraj lider partii Enahda, Rached Ghannouchi, wyraził swoje zmartwienie stanem byłego ministra i wystosował list do prezydenta Saieda, w którym żąda dokładnych informacji o sytuacji zdrowotnej zatrzymanego oraz uwolnienia go.
Statement by #Ennahdha’s Health & Social Affairs Office on Condition of Nourredine Bhiri MP https://t.co/tfLR62xijL pic.twitter.com/t0HjA9Wyba
— Ennahdha Party (@EnnahdhaParty) January 2, 2022
Krucjata prezydenta Saieda
Ennahda była partią wiodąca przed lipcowym przejęciem władzy przez Kaisa Saieda, które coraz śmielej nazywa się zamachem stanu. Mimo, że rząd zawieszono 25 lipca, Tunezyjczycy dalej nie doczekali się nowego. Od tego czasu wielu wysoko postawionych polityków oraz biznesmenów zostało zatrzymanych, bądź postawionych w stan oskarżenia – większość pod zarzutem korupcji lub zniesławienia.
Wiele organizacji broniących praw człowieka skrytykowało niektóre z aresztowań oraz wykorzystywanie sądów wojskowych w prowadzeniu spraw. Trudno więc określić, na ile aresztowanie ex-ministra Bhiriego jest polityczną zagrywką prezydenta Saieda, a na ile troską o bezpieczeństwo Tunezji.