
Turecki sąd zadecydował o losie osób oskarżonych o udział w puczu wojskowym z 2016 r., którego celem było obalenie prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana i ocalenie kraju przez dyktaturą. Nie było mowy o litości.
Po zamachu władze przeprowadziły aresztowania na wielką skalę. Zatrzymanych zostało 77 tysięcy osób.
Prezydent Turcji triumfuje, używając dehumanizującego języka wobec swoich wrogów. – Będziemy kontynuować usuwanie tego wirusa ze wszystkich instytucji, bo ten wirus dalej się rozplenia. Jest jak rak, tylko w rozwiniętym stadium –powiedział Erdogan po ogłoszeniu wyroku.

W oparach jankeskiego absurdu: ponowne uderzenie w Kubę
Mike Pompeo ogłosił, że ustępująca administracja prezydenta Donalda Trumpa zdecydowała o p…
Spoko, spoko, Gulena też mu wydadzą, gdy zakupi w USiech trochę wojennego złomu
Dostali to co się im należało!
Nie ma nad czym rozdzierać szat. Inspirowany z zewnątrz pucz miał w założeniach doprowadzić do wasalizacji Turcji wobec USA. Piotruś-Pan zapewne chciałby tego. Nieprawdaż?