Site icon Portal informacyjny STRAJK

TVP: porozmawiajmy o leczeniu homoseksualizmu. Organizacja LGBT: nie ma mowy

fot. Piotr Nowak

Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza otrzymało zaproszenie do występu w programie „Warto rozmawiać” w telewizji publicznej. Tematem dyskusji miał być homoseksualizm i metody jego leczenia. Propozycja spotkała się ze zdecydowaną odmową ze strony stowarzyszenia.

Promocja homofobicznych kłamstw miała się odbyć w niesławnym programie pisowskiego dziennikarza Jana Pospieszalskiego, słynącego z nienawiści do osób o nieheteronormatywnej orientacji seksualnej. „W programie (w ten lub kolejny czwartek) rozmawialibyśmy na temat możliwości i doświadczeń medycznych jeśli idzie o leczenie homoseksualizmu” – czytamy w mailu, który otrzymało Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza oraz kilka innych grup zajmujących się sprawami LGBT. Pretekstem do rozmowy miała być antynaukowa publikacja  „Homoseksualizm. Przegląd światowych analiz i badań. Przyczyny, objawy, terapia, aspekty społeczne”, autorstwa Beaty Wieczorek, gorąco rekomendowana m.in. przez ks. Dariusza Oko, abp Henryka Hosera oraz środowisko portalu Fronda.

Kuriozalna propozycja udziału w seansie nienawiści i propagowania nieprawdziwych informacji spotkała się z odmową.

„Jest dla nas oczywiste, że udział przedstawiciela lub przedstawicielki naszego stowarzyszenia w programie byłby legitymizowaniem homofobicznych kłamstw, jakoby orientacja homoseksualna była »chorobą«,  którą należy »leczyć«” – czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza.

Poniżej publikujemy całą treść komunikatu:

[box]Redaktor Jan Pospieszalski wielokrotnie wypowiadał się o osobach LGBT w sposób uwłaczający ich godności, demonstrując skrajną pogardę i skłonność do dehumanizacji około dwumilionowej społeczności osób LGBT, żyjących w Polsce. Jego wypowiedzi przyczyniały i przyczyniają się do utrwalania uprzedzeń. Uprzedzenia prowadzą wprost do przemocy, której osoby LGBT doświadczają w domach rodzinnych, szkołach i na ulicy.Mamy uzasadnione obawy, że nasze uczestnictwo w Państwa programie posłużyłoby jedynie legitymowaniu nienaukowych tez prezentowanych we wspomnianej przez Pana publikacji oraz manifestacji fundamentalistycznego światopoglądu prowadzącego. Wątpimy że byliby Państwo skłonni do stworzenia otwartej przestrzeni do rzetelnej dyskusji w oparciu o naukowe, a nie ideologiczne czy religijne źródła.Zwracamy również Państwa uwagę na to, że we współczesnym dyskursie naukowym nie istnieje pojęcie „leczenia homoseksualizmu”, ponieważ nie leczy się czegoś, co nie jest chorobą.Istnieje za to prężnie rozwijająca się dziedzina badań nad – parafrazując tytuł publikacji, którą zechcieli Państwo omówić – „przyczynami, objawami, terapią i aspektami społecznymi” homofobii, czyli utrwalonych uprzedzeń i irracjonalnej wrogości wobec osób homoseksualnych. Gorąco zachęcamy Państwa do zajęcia się tym tematem. Jako przykład objawów homofobii proponujemy wziąć na warsztat wypowiedzi Jana Pospieszalskiego i autorki wspomnianej przez Pana publikacji. Za ilustrację „aspektów społecznych” homofobii, niech posłużą samobójstwa wśród młodzieży LGBT. Wierzymy że zgłębienie tej tematyki umożliwi Panu Janowi Pospieszalskiemu dostrzeżenie głęboko nieetycznego wymiaru swojej działalności i zmotywuje go do wystosowania przeprosin wobec osób LGBT oraz publicznego potępienia przemocy motywowanej homofobią.Dopóki nic takiego nie nastąpi, dopóty nie przyjmiemy zaproszenia do Państwa programu.Z poważaniem,Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza”[/box]

 

 

 

Exit mobile version