Zdaniem „The Times” zaklinanie rzeczywistości przez polski rząd skończy się tym, że lada chwila Polska razem z Węgrami dostaniemy ultimatum w sprawie przyjęcia uchodźców i jeśli PiS nie zmieni zdania, czekają nas sankcje finansowe.
Zdaniem pisma dotychczasowe postępowanie UE w kwestii uchodźców to klęska, „bo wiele państw Unii Europejskiej – w tym Austria, Słowacja i Czechy – chowało się za odmową Polski i Węgier, chcąc opóźnić zaakceptowanie kwot”. Efekt tego jest taki, że relokowanych zostało ledwie 16 tys. ze 160 tys. uchodźców. A na dodatek obowiązujące porozumienia wygasają za pół roku.
Dziennik przypomina, że według rządu Orbana narzucenie obowiązku przyjęcia uchodźców jest „kulturowo i konstytucyjnie nierozsądne”. Dokładnie tak samo uważa rząd premier Szydło.
Korespondent „The Times” w Brukseli Bruno Waterfield powołuje się na unijnego dyplomatę twierdzącego, że opierające się przyjęciu uchodźców Polska i Węgry „będą musiały wybrać: czy są w europejskim systemie, czy nie?”.
– Nie można szantażować Unii Europejskiej, nasza jedność ma swoją cenę – dodało anonimowe źródło.
Gazeta twierdzi, że „reszta Unii Europejskiej planuje jeszcze tej jesieni, u szczytu negocjacji w sprawie Brexitu, wymusić jedność na tych dwóch eurosceptycznych krajach rządzonych przez populistyczne i nacjonalistyczne rządy”.
Unijne źródło „Timesa” jest przekonane, że już wkrótce zapadnie wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE potwierdzający zgodność z prawem kwot uchodźczych. I stanowisko to poprze większość członków Unii.
– Wtedy będą musieli się dostosować do tej decyzji. Jeśli tak się nie stanie, będą musieli się zmierzyć z konsekwencjami, zarówno finansowymi, jak i politycznymi. Żadnych wyłączeń. Nie ma dłużej możliwości, że ktoś jest trochę w, a trochę poza. Będziemy bardzo zdecydowani w tej sprawie” – oświadczył anonimowy dyplomata.