4,5 tysiąca amerykańskich żołnierzy ma zostać wysłanych do wschodniej części Starego Kontynentu w 2017 roku. Brygada ma być uzbrojona w ciężki sprzęt.

Amerykański czołg podczas ćwiczeń / wikipedia commons
Amerykański czołg podczas ćwiczeń / wikipedia commons

Informacje podała agencja Associated Press, powołując się na źródła w Departamencie Obrony USA. Strona amerykańska ma wydać oficjalny komunikat w tej sprawie w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. Wiadomo na razie tyle, że Waszyngton sposobi się do zwiększenia swojej obecności militarnej tuż pod nosem Moskwy, co potwierdza w zasadzie pogłoski o nowej Zimnej Wojnie.

Nie wiadomo jeszcze, w jakich dokładnie krajach będą stacjonować żołnierze, jednak wymienia się m.in. Polska, Czechy i Rumunia. Wraz z wojskiem, do Europy zostanie również sprowadzony nowoczesny sprzęt szkoleniowy i uzbrojenie pancerne m.in. w postaci transporterów opancerzonych i czołgów. Jednostki zostaną wyposażone w system łącznościowy najnowszej generacji, który ma zapewnić koordynację armii sojuszniczych podczas ewentualnego konfliktu zbrojnego.

AP podaje, że decyzja Waszyngtonu ma na celu „złagodzenie obaw w Europie, gdzie sojusznicy USA słyszeli o wycofywaniu rozmieszczonego wcześniej sprzętu i bali się, że Stany Zjednoczone ograniczają wsparcie”. Nietrudno się jednak domyślić, że chodzi przede wszystkim o napinanie muskułów przed Rosją. Według agencji Amerykanom chodzi o danie Moskwie do zrozumienia, że „jakakolwiek agresja wobec sojuszników byłaby niedopuszczalna”, a także, że „rosyjska interwencja militarna na Ukrainie i aneksja Krymu niepokoją kraje wschodnioeuropejskie, które obawiają się, iż mogą być następne”.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Panie ministrze Macierewicz w amerykańskiej armii służą geje! A co jeśli nam Obama przyśle gejowską piatą kolumnę?

  2. Co tak mało tego sprzętu i ludzi? Czy Mesjasz Narodów i Najlepszy Przyjaciel tak mało znaczy w oczach Obrońców Uciśnionych?

    Spokojnie, Drodzy Państwo, jeszcze chwila a zniosą nam obowiązek wizowy, zobaczycie.

  3. I to oczywiście nie będzie okupacja amerykańska bo przecież wspaniałe ameryckie wojaki nie okupują żadnych państw to tylko ruskie wojska mogą „okupować”. No właśnie jeżeli zimna wojna się skończyła (tak twierdzi sramNATO) to co będą robić tutaj ameryckie wojska? Jeżeli nie okupować to pewnie kopulować a obawiam się że nawet i jedno i drugie. Te ameryckie mutanty przyjeżdżają tu bo amerykanki już nie są w stanie zaspokajać tych bydlaków oni potrzebują świeżej słowiańskiej tym razem krwi, skośnookie Japonki już im się znudziły teraz bedą „brać” Polki, Litwinki itd. Te mutanty jak zaświecą Polkom kilkoma dolarami to i mundre Polki i na koprofilskie orgie się będą zgadzać, myślicie że przesadzam? To zobaczycie najlepsze polskie dziwki wezmą yanki-mutanty a Polscy mężczyźni będą zostawać starymi kawalerami (poniekąd na własne życzenie). Ja już się z tego wszystkiego tylko śmieje …

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…