Site icon Portal informacyjny STRAJK

Ustawa antyszczepionkowców już w Sejmie. Dziś głosowanie

Antyszczepionkowcy mają wyjątkowo liczną reprezentacje w Europie / pixabay.com

Pod obrady Sejmu, które rozpoczęły się we wtorek 2 października, trafi obywatelski projekt ustawy o zniesieniu obowiązku szczepień ochronnych. Pierwsze czytanie przewidziano na środę 3 października. Pod projektem tym podpisało się 121 tys. osób.

Inicjator, czyli Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP” postuluje, aby szczepienia ochronne np. przeciwko gruźlicy, pneumokokom i tężcowi nie były obowiązkowe poza przypadkami epidemii albo zagrożenia epidemicznego.

Myśl przewodnia projektu – czyli pozostawienie pełnej dobrowolności w zakresie szczepień, nawet kosztem drastycznego spadku poziomu wyszczepialności w społeczeństwie, została skrytykowana między innymi przez Łukasza Szumowskiego, Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych oraz eksperta Biura Analiz Sejmowych – który nie zostawił na zapisach ustawy suchej nitki.

„Obywatelski projekt ustawy jest kontrowersyjny. Zmiana prawa w zakresie poddawania się szczepieniom ochronnym jest radykalna, a projektodawca nie przedstawił skutków zdrowotnych tak daleko idących zmian. Przyjęcie zasady dobrowolności poddawania się szczepieniom przeciw niektórym chorobom zakaźnym zwiększy liczbę osób chorujących na choroby zakaźne i ryzyko wystąpienia epidemii ” – czytamy w przesłanej przez BAS opinii. – „Obecne tendencje migracyjne zwiększają ryzyko szybkiego rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych w Europie, w tym w Polsce. Zmniejszenie odsetka osób zaszczepionych – a takie zjawisko wystąpi w przypadku dobrowolności szczepień przeciwko niektórym chorobom zakaźnym – zwiększy ryzyko zachorowań na te choroby. (…) Inicjatywa ustawodawcza jest sprzeczna z podejmowanymi na szczeblu UE działaniami mającymi na celu upowszechnienie w państwach członkowskich szczepień jako metody zapobiegania chorobom zakaźnym”.

Uzasadnienie projektu również pełne jest przekłamań i manipulacji. Autorzy projektu utrzymują między innymi, że „w krajach, w których wyszczepialność dzieci jest bardzo niska, np. na Ukrainie, nie zanotowano epidemii chorób zakaźnych” czy „Masowe migracje do Europy niezaszczepionej ludności z Afryki, Bliskiego Wschodu i innych krajów Azji sprzed kilku lat nie skutkowały epidemiami chorób zakaźnych”.

O tym, jak słabo te stwierdzenia bronią się na poziomie faktów, można przeczytać tutaj:

Exit mobile version