23 marca w Chrzowicach w obecności prezesa Instytutu Pamięci Narodowej zniszczono pomnik poświęcony poległym tutaj w 1945 roku żołnierzom Armii Czerwonej. Pomnik znajdował się na miejscu, gdzie pierwotnie pochowani byli polegli czerwonoarmiści, przed ekshumacją na cmentarz w Kędzierzynie-Koźlu.
„Szanowni Państwo, na takie pomniki, na takie symbole z czerwona gwiazdą nie ma miejsca w przestrzeni Polski wolnej, niepodległej i demokratycznej. Panu burmistrzowi dziękuję za ten akt przyzwoitości i odwagi pozbycia się z tego miejsca, z Chrzowic, tak przerażającego symbolu, który jest symbolem, drodzy państwo, wojny, krwi, ludobójstwa, barbarzyństwa, gwałtów i plądrowania Europy Środkowo-Wschodniej” – dr Karol Nawrocki, prezes IPN.
„Panie burmistrzu! Bardzo serdecznie dziękuję, że jako pierwszy samorządowiec z województwa opolskiego odpowiedział pan pozytywnie na ten apel pana prezesa Instytutu Pamięci Narodowej i ten pomnik, który w tej chwili jest demontowany i za chwilę zniknie jest dowodem na to, że ta reakcja na wezwanie pana prezesa odnosi skutki. Na terenie województwa opolskiego mamy jeszcze kilka takich miejsc i bardzo bym się ucieszył z tego jako wojewoda opolski, gdyby kolejne miejsca, kolejne gminy reagowały pozytywnie w ten sposób jak tutaj” – Sławomir Kłosowski, wojewoda opolski.
„Nie ma przyzwolenia na to, by propagować sierp i młot i być wdzięcznym Armii Czerwonej za wyzwalanie. Dziękuję panu prezesowi, panu wojewodzie, że można było dzisiaj te elementy sowieckie usunąć” – Krzysztof Cebula burmistrz Prószkowa.
Pomnik znajdował się w miejscowości Chrzowice (do 1945 – Oderfelde), gmina Prószków (do 1945 – Proskau), województwo opolskie ze stolicą w Opolu (do 1945 Oppeln).
Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE
W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…
Totalnego skretynienia – ciąg dalszy. A szkoda słów dla pustych głów!