Ta inwestycja jest skrajnie niebezpieczna dla środowiska naturalnego – zwracają uwagę przedstawiciele organizacji ekologicznych. Podobne zastrzeżenie słyszymy już od dwóch lat Mimo to rząd PiS wciąż uważa budowę kanału za znakomity pomysł. Nowością jest dorzucenie argumentu o zwiększeniu bezpieczeństwa  granicy, co jest oczywistym przykładem antyrosyjskiego szczucia.

Obszar chroniony. Tutaj PiS chce wysłać koparki i buldożery / wikipedia commons

Przez ostatni miesiąc w Olsztynie trwały konsultacje społeczne w sprawie prac, które mają się rozpocząć jeszcze w tym roku. Z informacji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w stolicy warmińsko-mazurskiego wynika, że 10 podmiotów zgłosiło poważne zastrzeżenie co do projektu. Są wśród nich zarówno organizacje ekologiczne, jak i samorządy – zarząd województwa pomorskiego i burmistrz miasta Krynica Morska, Stowarzyszenie Eko Unia, Polski Klub Ekologiczny, a także sześć osób fizycznych.

-Uwag jest kilkadziesiąt, są obszerne. Niektóre spójne ze sobą, a dotyczą sposobu realizacji inwestycji i oddziaływania na środowisko oraz zapisów w dokumentacji środowiskowej. Obecnie analizujemy uwagi i wnioski, do których odniesiemy się w wydanej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach tego przedsięwzięcia – poinformowała Justyna Januszewicz z RDOŚ w Olsztynie.

Ekolodzy nie mają wątpliwości – inwestycja może przynieść znaczne szkody dla środowiska naturalnego. Ministerstwo na miejsce przekopu wybrało bowiem okolicę miejscowości Skowronki, Nowy Świat, Przebrnie i Piaski, które są obecnie chronione jako Specjalny Obszar Ochrony Siedliska Natura 2000.  Prace wykopaliskowe i konieczność składowania tysięcy ton mułu będzie oznaczać zagładę dla wielu gatunków ptaków, mających swoje siedliska na mierzei. Fale generowane przez wielkie statki wpływające do zalewu będą zagrożeniem dla kondycji brzegów, narażonym na zjawisko erozji, co może doprowadzić w dłuższej perspektywie do zmniejszenia powierzchni mierzei.
Jako niepotrzebną i szkodliwą ocenia inwestycję również burmistrz Krynicy Morskiej, Krzysztof Swat. – Planując przekop, nikt nie bierze pod uwagę zdania mieszkańców i ograniczeń, jakie niesie dla nich ta inwestycja. Uważamy, że przekop jest nieekonomiczny. Elbląg nie jest dużym ośrodkiem przemysłowym, nie jest dużym węzłem kolejowym i drogowym a założenie, że kontenerowce z Gdańska będą się rozładowywać w elbląskim porcie jest błędne – podkreśla Swat. Jak dodaje, koszty utrzymania toru wodnego będą astronomiczne. Lepiej więc przeznaczyć 880 mln zł na rozwój i tworzenie miejsc pracy w miastach nad Zalewem Wiślanym i Wysoczyźnie Elbląskiej – zauważa samorządowiec.
Dlaczego więc „dobrej zmianie” tak bardzo zależy na przekopaniu Mierzei Wiślanej? Projekt wpisuje się w plan zdynamizowania rozwoju wybrzeża bałtyckiego. Inną jego częścią jest zadekretowany właśnie pomysł utworzenia autostrady wodnej łączącej Szczecin i Świnoujście. PiS liczy również na pozytywny impuls inwestycyjny, jakim ma być powstanie kilku tysięcy miejsc pracy – przy budowie, ale także przy obsłudze terminali, marin i infrastruktury portowej. Projekt ma również wymiar propagandowy. „Kanał w nowej sytuacji geopolitycznej Polski i wschodnich obszarów Unii Europejskiej ma znaczenie przede wszystkim ze względu na potrzebę zwiększenia bezpieczeństwa tej części Polski i wschodniej granicy Unii” – czytamy na stronie ministerstwa.
Przekop ma liczyć będzie około 1300 m długości i 5 m głębokości. Ma umożliwić wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m. Przez kanał będą mogły przepływać statki o długości 100 metrów i szerokości 20 metrów.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Tor Szczecin-Świnoujście ma 15 m głębokości, do Elbląga więc będą mogły pływać krypy, a nie porządne statki. Już lepiej tam zbudować lotnisko centralne, a potem je zaorać w ramach rekultywacji – ilość zmarnowanego szmalu ta sama, a frajda z jego marnowania większa, bo i ładniejszy kawałek ojczyzny zniszczony.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…