Site icon Portal informacyjny STRAJK

Wyrok śmierci dla 40 żubrów. Greenpeace: uwaga, to komercyjne polowanie!

fot. wikimedia commons

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zezwoliła na odstrzał 40 żubrów z Puszczy Knyszyńskiej i Boreckiej. Ekolodzy uważają, że zainteresowane nadleśnictwa prowadzą polowania komercyjne, nie kierując się dobrem zwierząt.

„Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała zgody na eliminacje niektórych żubrów żyjących w Puszczy Knyszyńskiej i w Puszczy Boreckiej. Żubry są gatunkiem objętym ochroną ścisłą; eliminacja pojedynczych osobników jest podyktowana interesem całej populacji” – taki komunikat wydały wczoraj Lasy Państwowe. – „Przypomnijmy, uzasadnieniem odstrzału jest m.in. choroba zakaźna (np. gruźlica, która jest u żubrów nieuleczalna przy obecnym stanie wiedzy naukowej), niekorzystny genotyp, obrażenia lub inne objawy wpływające na zbyt słabą kondycję danego żubra, by mógł on być zaakceptowany przez stado, a także zbyt duża liczebność stada, które nie jest w stanie wyżywić się na danym terenie”.

Wszystko wydaje się w porządku – jednak aktywiści Greenpeace’u są przekonani, że nadleśnictwa Borki i Krynki, które otrzymały zgodę na odstrzał, wcale nie kierują się dobrem żubrów i dlatego dochodzi do złamania prawa. Ekolodzy twierdzą, że prowadzi się tam odstrzał komercyjny w pełnej krasie, nie dokonują go specjaliści, a „myśliwi podczas zorganizowanego przez nadleśnictwo >>polowania<<”.

Zgodnie ze stanem, jaki Lasy Państwowe przedstawiły w styczniu 2017, w Polsce żyło 1701 żubrów – 1300 w wolnych stadach, reszta w hodowlach i rezerwatach. W puszczy Knyszyńskiej żyje ich 140, w Boreckiej – 100. Aktywiści Greenpeace przedstawili opinię prawną na temat działań Lasów Państwowych, w której dowodzą, że decyzja o odstrzale niekoniecznie jest dobra dla populacji.

Exit mobile version